łatwy i trudny problem. Argument z wiedzy
Download
Report
Transcript łatwy i trudny problem. Argument z wiedzy
dr hab. Marcin Miłkowski, prof. IFiS PAN
ŚWIADOMOŚĆ: ŁATWY I TRUDNY
PROBLEM. ARGUMENT Z WIEDZY
Rozkład jazdy
Filozofowie o świadomości
Podstawowe rozróżnienia
Funkcjonalistyczne teorie świadomości
Argument z wiedzy
Filozofowie o świadomości
Filozofia nowożytna to przede wszystkim
filozofia świadomości: filozofia świadomego
podmiotu, który ma różne stany świadomości
Filozofię świadomości kwestionuje dopiero
późna fenomenologia Heideggera, filozofia
analityczna i późny marksizm
Ale kwestionuje, rzadko odpowiadając na
pytanie, czym w ogóle jest świadomość.
Dwa typy świadomości: część
a całość
Świadomość podmiotowa (creature
consciousness): przypisuje się całemu
podmiotowi, który jest czegoś świadomy
Świadomość stanu (state consciousness):
przypisuje się ją świadomemu stanowi – ten
stan nie jest sam czegoś świadomy, ale jest
stanem świadomym, który jest o czymś
Dwa typy świadomości:
przedmiot i brak
Odróżnia się też świadomość:
Tranzytywną, tj. mającą przedmiot: wedle
fenomenologów świadomość jest zawsze
świadomością czegoś, jakiegoś przedmiotu
(choćby tylko intencjonalnego)
Postrzeżenia, myśli, pragnienia, postawy
propozycjonalne różnego rodzaju
Nietranzytywną, tj. nierelacyjną: np. jestem
świadom bólu, lecz nie wszyscy chcą rozumieć ból
jako będący o czymś (np. o żołądku):
Emocje, nastroje, qualia?
Czym jest świadomość?
Intuicja reflektora: monitor stanu wewnętrznego,
stan dotyczący innego stanu umysłowego
Teorie świadomości jako stanu wyższego rzędu
Intuicja lokalizacji: miejsce, gdzie wszystko się łączy
Tradycyjny kartezjański teatr
Teoria globalnego obszaru roboczego
Teoria wielokrotnych szkiców, koncepcja świadomości
poznawczej
Teoria minimalnej złożoności obliczeniowej
Tylko odpowiednio zintegrowane sieci neuronowe są
substratami świadomości
Teorie stanu wyższego rzędu
David Rosenthal: stan jest
świadomy, jeśli ktoś zdaje sobie
sprawę, że jest w tym stanie.
Świadectwem świadomości
jest to, że można z niej zdać sprawę
werbalnie.
Teoria ta jest nową wersją koncepcji zmysłu
wewnętrznego.
Teatr kartezjański
Intuicja, że istnieje „ekran” świadomości, w
którym wszystko się zbiega:
Ale procesy przetwarzania
mogą być równoległe,
przez co trudno mówić
o jednym ekranie.
Nie mówiąc o tym, że trzeba
zluzować homunkulusa.
Globalna przestrzeń robocza
Bernard Baars, Stanislas Dehaene,
Daniel Dennett: istnieje globalna
przestrzeń przetwarzania
informacji, do której dostęp
mają różne procesy.
Przetwarzanie jest równoległe i nie ma tu
klasycznego kartezjańskiego teatru.
Teoria minimalnej wymaganej
złożoności informacyjnej
Gulio Tononi: istnieje pewna miara złożoności
układu nerwowego φ (zdefiniowana
matematycznie, choć na razie formuła jest
trudna do obliczenia).
Po przekroczeniu tej miary
mamy do czynienia ze
świadomością.
Teorie funkcjonalistyczne
David Chalmers określa wszystkie
wymienione teorie jako funkcjonalistyczne.
Nie określają one bowiem świadomości
jedynie jako wytworu określonego substratu
biologicznego, lecz raczej jako wytwór
swoistej architektury przetwarzania
informacji.
Lecz mają podobno ogromną wadę…
Łatwy i trudny problem
świadomości
Wedle Chalmersa teorie te dotyczą
świadomości rozumianej jako przytomność
czegoś — zdawanie sobie z czegoś sprawy
(awareness).
A to jego zdaniem jest tylko łatwy problem.
Trudny dotyczy czegoś zupełnie innego.
Dlaczego przeżycia są
jakieś?
Dlaczego bóle są bolesne, pomidory widzimy
czerwone, a skrzypienie styropianu na szybie
jako skrzypiące?
To trudny problem świadomości.
Zdaniem antyfunkcjonalistów nie można go
rozwiązać, opierając się na dowolnej z
funkcjonalistycznych teorii…
(Tu chodzi o qualia, ale o nich za tydzień).
Jak to jest być nietoperzem?
Thomas Nagel: nigdy nie możemy się
dowiedzieć, jak to jest być nietoperzem, bo
nie mamy echolokacji.
Replika Kathleen
Akins
Jak to jest być nietoperzem? – być nudnym i
krótkowzrocznym.
Akins pokazuje, że Nagel opiera się na wiedzy
biologicznej i neurobiologicznej, dzięki której
wie, że nietoperze słyszą owady, na które
polują.
A to znaczy, że jednak coś na temat słuchu u
nietoperzy wiadomo.
Argumenty z wiedzy przeciwko
funkcjonalizmowi
To jest tak naprawdę jeden argument, ale w
wielu wersjach, bo opiera się na podobnym
schemacie.
Argument z wiedzy Franka Jacksona
Argument z wyobrażalności zombie Davida
Chalmersa
Argument z wiedzy
Frank Jackson – filozof australijski
Wyobraźmy sobie, że istnieje Maria,
neurobiolożka, która wie wszystko, co można
wiedzieć o układzie nerwowym.
Żyje ona przez wiele lat w czarno-białym
świecie, nie widząc kolorów.
Pewnego dnia, zdejmuje swoje czarno-białe
okulary.
Czy będzie zdziwiona widząc czerwonego
pomidora?
Maria-neurobiolożka
Jeśli będzie zdziwiona, to fizykalizm jest
fałszywy.
Bo przecież ona, z założenia eksperymentu
myślowego, dysponuje całą wiedzę fizykalną.
A jednak się dziwi!
A więc fizykalizm (nie tylko funkcjonalizm)
jest fałszywy.
Odpowiedzi na eksperyment
Jacksona
Odpowiedź Paula Churchlanda:
Jackson myli wiedzę-jak i wiedzę-że. Pewnie, że
Maria zna całą wiedzę o tym, jakie procesy
zachodzą przy widzeniu pomidora. Ale ponieważ u
niej one nie zaszły, to nie ma wiedzy praktycznej,
proceduralnej, która różni się od wiedzy przez
opis.
Wada odpowiedzi: dlaczego nie mogłaby poznać
wiedzy proceduralnej? Czy którakolwiek z teorii
świadomości o tym mówiła?
Odpowiedź Daniela Dennetta
Ależ Maria wcale się nie zdziwi. Ona przecież
będzie wiedziała, jak pomidory wyglądają.
Ona z definicji wie wszystko.
To nie jest niewinne założenie. To założenie, które
powoduje, że nie sposób wyobrazić sobie tej
sytuacji, bo nie istnieje żaden skończony podmiot,
który wie wszystko.
Robomaria
No to skoro chcecie się bawić, to się
pobawmy.
Zastąpmy Marię robotem, bo wtedy będzie
można precyzyjniej poeksperymentować.
I Robomaria będzie znała strukturę tego typu
robotów, jakimi jest. Będzie wiedzieć, jaki
stan odpowiada czerwieni, zanim spotka
pomidora.
QED.
Odpowiedź Miłkowskiego ;)
Załóżmy, że dualizm jest prawdziwy i że
Maria jest dualistką. Zna dualistyczną teorię
świadomości, ale żyje w czarno-białym
świecie?
Jak to nam w ogóle może pomóc?
Argument z zombich
David Chalmers – kolejny realista australijski
Wyobraźmy sobie, że istnieje mój
duplikat, który zachowuje się
dokładnie tak samo jak ja.
I że ma dokładnie te same stany
obliczeniowe.
Ale nie ma świadomości.
To wyobrażenie jest niesprzeczne.
A więc świadomość nie wiąże się pojęciowo ze
strukturą funkcjonalną i światem fizycznym.
Replika (słaba)
Ale przecież mamy zawodną wyobraźnię,
więc możemy sobie wyobrażać rzeczy
niemożliwe.
Na przykład może nam się wydawać, że
wyobrażamy sobie największą liczbę
naturalną, nie zauważając sprzeczności.
To słaba replika, bo Chalmers może
wyeliminować termin „wyobrażalność” na
rzecz terminu „możliwość logiczna”.
Replika (ostateczna)
Ale jeśli w określonym języku (np. fizykalisty)
wyraz „świadomość” oznacza zawsze takie
układy fizyczne, które mają świadomość
zgodnie np. z teorią Rosenthala czy
Tononiego, to w jego języku będzie
sprzeczność.
A więc argument z zombich dowodzi tylko, że
niektórzy mają intuicje kartezjańskie.
No po prostu szok.
Misterianizm
Radykalniejsze (pozornie!) stanowisko Colina
McGinna: świadomości nie możemy, być
może, w ogóle poznać.
Sęk w tym, że ten sceptycyzm jest
bardzo płytki, bo opiera się na
sugestii, że być może problem jest
za trudny.
Ale nie wiadomo czemu za trudny.
Pozytywizm
August Comte (1798-1857),
twórca pozytywizmu:
Nie można poznać istoty rzeczy,
a jedynie ich przejawy (zjawiska).
Comte twierdził, że np. bezpłodną
metafizyką jest poznawanie składu
chemicznego gwiazd. Okazało się to możliwe
prawie bezpośrednio po wydaniu jego dzieł.
Comte odrzucał też introspekcję jako
niemożliwą. Trochę jak McGinn…
Podsumowanie
Istnieją stosunkowo rozbudowane teorie
funkcjonalistyczne:
teoria stanów wyższego rzędu,
teoria globalnej przestrzeni roboczej,
teoria minimalnej złożoności (integracji).
Oraz eksperymenty myślowe przeciwko tym
teoriom, ale brak istotnej teorii dualistycznej
(poza teatrem kartezjańskim i badaniem tzw.
korelatów świadomości).
Polecane lektury
Dennett i Chalmers,
oczywiście.