Dlaczego się kłócimy
Download
Report
Transcript Dlaczego się kłócimy
Konflikt jest prowadzony przez kogoś.
Dotyczy jakiejś sprawy, tzw. treści sporu.
Obejmuje dwie lub więcej
alternatywnych rozwiązań.
Jest zatrzymaniem się partnerów, w celu
wybrania…
Przykład:
1. Podmiotem sporu są - RODZICE
2. Treścią sporu jest - WYCHOWANIE DZIECI
3. Alternatywami są - TRAKTOWANIE ŁAGODNE
LUB SUROWE.
Konflikt z boku wydaje się: przerzucaniem
się argumentami, opiniowaniem innych
„obiektywnych” obserwatorów i ustalaniem
czyja racja „jest lepsza”.
Konflikt pobawiony tej otoczki jest jednak
inny. Bo czy chodzi o to, kto ma błędne
rozumowanie czy kto udowodni, że „jego
jest lepsze”.
Autor podkreśla, że strony konfliktu często
pojmują go w kategorii walki by „MOJE a
nie JEGO” było tym ostatecznie wybranym.
Konflikt zależy od natury
samych uczestników
konfliktu, często nie zaś
od jego treści czy
możliwych alternatyw.
Potrzeby sytuacyjne – niezgodność
życzeń i pragnień w określonych
sytuacjach.
Potrzeby przyzwyczajeń – Utrwalone
potrzeby nie współgrają z potrzebami
partnera.
Styl życia – Różnice w przeżywaniu
rzeczywistości i różnice temperamentu.
Układ wzajemny – niezgodność podziału
ról.
Eskalacja napięć – Do normalnego
konfliktu dochodzi emocjonalny ładunek
– epitety, oskarżenia.
Wpływ zewnętrzny – wpływ osób trzecich
na całą scenę.
Konflikt wewnętrzny – rozdarcie
wewnętrzne partnerów (lęki)
Chodzi o sprzeczność potrzeb
dotyczących nas samych, nie są one
związane z partnerem.
Wśród przykładów można wymienić –
głów, pragnienie, potrzebę spokoju. Lub
dla kontrastu – potrzebę aktywności,
absorbującej rozrywki…
Konflikt na tej płaszczyźnie jest łatwy do
rozwiązania.
Wniesione zwyczaje przez każdego z
małżonków bywają na ogół inne.
Mogą to być – mówienie gwarą, wczesne
wstawanie, określony sport, czy rodzaj zajęć
amatorskich a także hierarchie wartości czy
światopogląd małżonków.
Takie wytworzone typy zachowań (już od
dzieciństwa). Konflikty są o wiele trudniejsze
niż w poprzedniej płaszczyźnie. Ich
rozwiązanie wymaga długofalowego
dopasowywania się małżonków.
Odczuwanie przez nas świata jest dla
każdego inne. Znamy chociażby typowy
podział: melancholik, choleryk,
flegmatyk i sangwinik. Rieman wyróżnia
natomiast osobowości:
› Schizoidalne,
› Depresyjne,
› Obciążone natręctwami,
› Histeryczne.
Jednak tylko na początku znajomości…
stopniowo odczuwamy coraz większy
dysonans pomiędzy nami a partnerem
co może wywoływać nie miłe uczucie, a
nawet odpychać.
„Każdy z partnerów jest przekonany, że
nie może zmienić swego postępowania z
winy drugiego…” i tak związek zamyka
się w błędnym kole.
Przykład:
› Jestem podejrzliwy, bo jesteś taka
lekkomyślna.
› Muszę być wielkoduszna, bo Ty jesteś taki
podejrzliwy…
Każdą cechę można nazwać w dwojaki
sposób… Partnerzy w zależności od sytuacji
mogą różnie postrzegać swoje zachowanie
i tak je opisywać…
Ćwiczenie…
(-) …
(-) skąpy
(-) …
(-) chaotyczny
(-) pedant
(+)ostrożny
(+) …
(+) nieobliczalny
(+) …
(+) …
Każdą cechę można nazwać w dwojaki
sposób… Partnerzy w zależności od sytuacji
mogą różnie postrzegać swoje zachowanie i
tak je opisywać…
Ćwiczenie…
(-) tchórzliwy, podejrzliwy
(-) skąpy
(-) elastyczny, żywy
(-) chaotyczny
(-) pedant
(+)ostrożny
(+) oszczędny
(+) nieobliczalny
(+) żywiołowy
(+) systematyczny
Wiele z naszych potrzeb podstawowych
zależy od drugiego człowieka.
Wygórowane oczekiwania skutkują
rozczarowaniem, natomiast powodów tego
trzeba szukać we wczesnym dzieciństwie.
W pary dobierają się ludzie – uzupełniający
się oczekiwaniami. Grają pewną rolę i ku
swojej radości dostrzegają, że wybrany
partner gra rolę uzupełniającą do jego.
Taki rodzaj zachowania, w którym
nieświadomi swoich ról partnerzy
odgrywają uzupełniające się role – bo
tacy się wybrali (oczywiście z miłości )
nazywamy KOLUZJĄ.
Zachodzi coraz większe zazębianie się
partnerów – w myśl układu SILNIEJSZY –
SŁABSZY. Jak podkreśla autor, nie wiąże
się to praktycznie wogole z siłą fizyczną
lub jej brakiem.
Układy takie można porównać do
układu
› Mistrz i Uczeń,
› Ojciec i Dziecko,
› Przewodnik i Prowadzący.
Ktoś w związku dba o drugiego, ktoś
ochrania i zabezpiecza, ktoś poucza i
myśli przyszłościowo. Drugi ktoś wciela się
w uzupełniającą rolę pouczanego,
zabezpieczanego, objętego troską…
Należy znów wrócić do kwestii różnic. Na
początku są one atrakcyjne i
zaspokajają potrzeby partnerów.
Wzajemnie grają ‘nieprzypisane’ role, w
duecie słabszego i mocniejszego.
Z czasem przewodzenie i bycie
prowadzonym, pouczanie i bycie
uczniem zaczyna drażnić i pojawia się
kryzys.
Pogłębianie:
› Partner A stoi dalej na stanowisku ‘mistrza’,
dodatkowo partner B gdy zajmuje się dziećmi i
domem – traci poczucie wartości (praca jako
sposób samorealizacji). Różnice się pogłębiają.
Zanikanie:
› Relacje wzajemnie przechodzą, z dominacji
jednej strony do dominacji drugiej.
W takiej sytuacji, jedno (słabsze) usiłuje się
wyrwać ze sztywnego układu, drugie
(silniejsze) próbuje utrzymać swoją pozycję
dominanta.
Strona mocna nie jest chętna do
oddania wpływu na słabszego, jednak z
samym posiadaniem tej mocy czuje się
źle.
Za fasadą, czy można by powiedzieć
kurtyną – kryje się lęk, niepewność. „Siła
tego, kto uważa, że musi być silny jest
często pozorna, jednak woli on unikać
trzęsienia ziemi w myśl zasady: „lepszy
wróbel w garści…”
Konflikt rzadko zatrzymuje się na
poziomie wymiany argumentów i
podjęciu optymalnej decyzji na ich
podstawie. Często emocje biorą górę i
idą w ruch słowa nacechowane
emocjonalnie lub wzrasta napięcie
żądań.
PARTNER A
Prosi o coś…
Dopomina
się
PARTNER B
Odpowiada
wymijająco
Daje argumenty
przeciw
Żąda
Ucieka
Wychodzi z założenia, że najlepsza
obrona to atak…
Im więcej mąż dopomina się o porządek
w mieszkaniu…
Tym częściej otrzymuje komunikat
zwrotny: „a Ty zajmij się wreszcie
dziećmi…”
A
A
B
A
B
A
B
Niejasny początek – partnerzy nie są w stanie już
ocenić od czego konflikt się zaczął. (por.
cyrkularność)
›
Każdy wynajduje wydarzenie które jego zdaniem
zapoczątkowało jego negatywną reakcje i czuje się
usprawiedliwony.
Akcenty – każda ze stron w pewnych momentach
czuje się obiektem napastliwoścu drugiego i uznaje,
że nie może inaczej zareagować jak tylko napaścią…
Dodatkowo należy podkreślić, że komunikat
określonego typu wywołuje odpowiedz komunikatem
tego samego typu. Komunikat agresywny i wrogi,
spowoduje również taką samą odpowiedz partnera.
(Tryjarska)
Polaryzacja – osoba staje się takim jakim
widzi go jego partner, oboje nawzajem
ściągając się w dół tej spirali.
To nakręcanie dotyczyć może także
rzeczy pozytywnych…
„…zarówno w tym, co złe i w
tym, co dobre sprawdza się
stara mądrość głosząca, że
echo odpowiada takim
głosem jaki usłyszy…”
1.
Jakie mamy elementy w konflikcie…
wymień wraz z przykładem…
2.
Od którego z komponentów w dużej
mierze zależy konflikt… i dlaczego…
3.
Jak może przebiegać eskalacja
napięć? Wymień dwa mechanizmy…
4.
W jaki sposób te same cechy partnera
nazywamy w sytuacji konfliktu, a jak w
sytuacji codziennej?