Organizmy zmodyfikowane genetycznie są szansą czy zagrożeniem

Download Report

Transcript Organizmy zmodyfikowane genetycznie są szansą czy zagrożeniem

Organizmy
zmodyfikowane
genetycznie są szansą
czy zagrożeniem?
Opracowała: Janina Baranowska
GMO, czyli organizmy
zmodyfikowane genetycznie
(organizmy transgeniczne) to
rośliny, zwierzęta i
drobnoustroje, których geny
zostały celowo zmienione przez
człowieka. Rekombinacja DNA i
inne pokrewne techniki
pozwalają tworzyć organizmy o
odmiennych właściwościach niż
macierzysty gatunek.
Areał upraw roślin
transgenicznych na świecie
wynosi ponad 114 mln ha.
Według raportu
Międzynarodowej Agencji ds.
Wprowadzania Nowych
Zastosowań
Agrobiotechnologicznych
(ISAAA) za rok 2006 uprawy
roślin zmodyfikowanych
genetycznie znajdują się w 22
krajach świata.
Najwięcej jest ich w
Ameryce Północnej i
Południowej w tym USA –
54 mln ha. Europejskimi
liderami są Rumunia i
Hiszpania, gdzie GMO
uprawia się na ok. 100 tys.
ha.
Największą powierzchnię
uprawy , bo blisko 59 mln
ha, co stanowi 57%
globalnego areału zajmuje
soja. Kolejne to:
kukurydza, bawełna i
rzepak.
W Polsce nie uprawia się roślin
transgenicznych. Jedyną legalną
uprawianą rośliną zmodyfikowaną
genetycznie w Europie była
kukurydza odmiany MON 810 .
Obecnie Komisja Europejska
zezwoliła na uprawę
zmodyfikowanego genetycznie
ziemniaka odmiana Amflora.
Odmiana ta może być
wykorzystywana do celów
przemysłowych do produkcji m.in.
kleju i papieru oraz może służyć jako
składnik pasz zwierzęcych. W kolejce
do zatwierdzenia czekają cztery
zmodyfikowane odmiany kukurydzy.
Kraje wchodzące w skład Unii
nie mają wielkich szans na
zablokowanie genetycznie
zmodyfikowanych upraw na
swoim terenie. Ale mogą się
starać o wprowadzenie klauzuli
ochronnej.
W Polsce GMO ma swoich
zwolenników i przeciwników. Z
jednej strony mamy naukowców
z Komitetu Biotechnologii PAN,
którzy uważają, że nie ma
żadnych badań
potwierdzających szkodliwość
GMO.
Z drugiej strony naukowcy z
Komitetu Ochrony Przyrody PAN
głoszą, że organizmy
zmodyfikowane genetycznie to
zagrożenie bioróżnorodności
oraz niewiadomo jakie skutki
dla zdrowia może przynieść
spożywanie żywności
modyfikowanej genetycznie.
Polska ze swoimi małymi polami i
zróżnicowanymi uprawami stanowi
bastion bioróżnorodności w Unii
Europejskiej.
Przeciwnicy ostrzegają, że GMO
rozprzestrzenia się w przyrodzie
w sposób niekontrolowany.
Wprowadzenie nowego czynnika
genetycznego do środowiska
jest nieodwracalne, a skutki
tego typu doświadczeń poznamy
dopiero za kilka pokoleń.
Zwolennicy podkreślają
przede wszystkim to, że
stosowanie nawozów
sztucznych i chemicznych
środków ochrony roślin
niszczy bioróżnorodność w
dużo większym stopniu niż
GMO.
Ciekawe jest to, że zarówno
zwolennicy jak i przeciwnicy
GMO przyznają, że jest za
wcześnie aby mówić
jednoznacznie o skutkach
upraw modyfikowanych
genetycznie. Do tej pory nie
znamy dokładnie wpływu
GMO na środowisko.
Ogromne kontrowersje
wzbudza upowszechnienie i
wprowadzenie
modyfikowanej genetycznie
żywności. Z jednej strony
nawet zachwyt nad nowymi
możliwościami, z drugiej lęk,
bo nie wyjaśniono do końca
wpływu żywności
transgenicznej na organizm
ludzki.
Niektórzy naukowcy
uważają, że białka będące
produktami ekspresji trans
genów mogą modyfikować
przebieg metabolizmu
komórek i prowadzić do
powstania związków
szkodliwych, powodujących
np. uczulenia.
Jednak tradycyjna żywność
również wywołuje alergie.
Do tej pory nie udało się
jednoznacznie stwierdzić
negatywnego wpływu
genetycznie modyfikowanej
żywności na organizm ludzki.
Nie udało się jednak
udowodnić jej całkowitej
nieszkodliwości.
Niezależnie od naszego
stanowiska w sprawie
GMO wszyscy powinniśmy
mieć prawo świadomego
wyboru tego, co jemy.
Wybierając się na zakupy,
możemy sami decydować,
co wkładamy do koszyka.
Obecnie obowiązujące
prawo nakłada
obowiązek
umieszczenia na
opakowaniu informacji,
że dany produkt jest
genetycznie
zmodyfikowany.
„Ziemia jest największym
dobrem, jakie posiadają
narody, bez niej nie może być
ani własnego państwa, ani
wyżywienia” (Wincenty Witos)