Filozofia i etyka nowozytna: Etyka Pascala

Download Report

Transcript Filozofia i etyka nowozytna: Etyka Pascala

WCZESNA
FILOZOFIA
NOWOŻYTNA
XV-XVII wiek
HISTORIA ETYKI (HISTORIA FILOZOFII)
Blaise (Błażej) Pascal (1623-1662)
Matematyk, filozof, myśliciel
religijny.
Niezwykle uzdolniony w dziedzinie
matematyki i fizyki.
Konstruktor arytmometru.
Opracował podstawy rachunku
prawdopodobieństwa, całkowego
i nieskoczonościowego.
Zajmował się podstawami
hydrostatyki (powtórzył
eksperyment Torricellego,
potwierdzający istnienie próżni).
Główne dzieła:
Myśli, niedokończone, zbiór
notatek, wydane pośmiertnie w
1670 roku i później wielokrotnie w
różnych opracowaniach
Prowincjałki (1655-1657)
Rozprawy i listy (wybór)
W roku 1654 przemiana duchowa,
zwrócenie się ku problematyce
religijnej i teologicznej.
Związki ze wspólnotą Port-Royal.
Wpływy jansenizmu i myśli św.
Augustyna.
Problematyka łaski bożej.
Pelagianizm (Pelagiusz (360-422)):
1. Bóg uzdalnia nas do czynienia dobra jeśli
tego pragniemy.
2. Każdy może czynić dobro, jeśli chce.
3. Każdy nosi w sobie zalążki najdoskonalszych
cnót.
4. Człowiekowi do zbawienia nie jest
potrzebna łaska, lecz czynione przezeń
dobro.
Krytyka pelagianizmu: św. Augustyn, Jurieu,
Kalwin, Jansen(ius).
Doktryna predestynacji:
1. Człowiek po Upadku (grzech pierworodny)
nie jest zdolny do dobrych uczynków bez
boskiego wsparcia – łaski Bożej.
2. Łaska dana jest nielicznym wyłącznie z woli
Boga.
3. Tylko obdarzeni łaską będą zbawieni.
Semipelagianizm:
Św. Tomasz:
• Dysponujemy łaską dostateczną do
spełniania niektórych dobrych uczynków,
kierując się wolny wyborem.
• Wolny wybór nie wystarcza do uniknięcia
wszelkich grzechów we wszelkich
okolicznościach.
• Niezbędna jest łaska Boża.
Jezuici:
• Łaska Boża jest niezbędna do czynienia
dobra.
• Łaska dostateczna dana jest wszystkim.
• Wolna wola czyni ją łaską skuteczną.
• Doskonałość moralna i zbawienie zależą od
wysiłku i woli, współdziałających z łaską
Bożą.
Krytyka metody geometrycznej
Kartezjusza jako wzorca
metodologicznego.
Krytyka metafizyki
racjonalistycznej:
dowodów na istnienie Boga
Kartezjusza.
„Metafizyczne dowody Boga są tak odległe od
rozumowania ludzi i tak zawiłe, że mało do nas
trafiają; a gdyby nawet nadały się niektórym,
nadałyby się tylko przez tę chwilę, przez którą
maja przed oczyma ów dowód; w godzinę
później lękają się, że się omylili.
Quod curiositate cognoverunt, superbia
amiserunt. [Co przez ciekawość poznali, przez
pychę utracili (św. Augustyn, Sermones, CXLI)].
Oto wynik znajomości Boga bez Chrystusa,
mianowicie, że się obcuje bez pośrednika z
Bogiem,, którego poznało się bez pośrednika.
Przeciwnie ci którzy poznali Boga przez
pośrednika, znają swoją nędzę (M, frg. 5:543).”
„Kartezjusz bezużyteczny i niepewny (Myśli
(M), frg. 195:78).”
„Nie mogę przebaczyć Kartezjuszowi; rad by
chętnie w całej swej filozofii obejść się bez
Boga, ale nie mógł się powtrzymać od tego, iż
kazał Mu dać szczutka, aby wprawić świat w
ruch; po czym już mu Bóg na nic niepotrzebny
(M, frg. 94:77).”
Porządek rozumu
Porządek serca
rozumowanie
intuicja intelektualna –
poznanie bezpośrednie
(„czucie”) pierwszych zasad:
przestrzeń, czas, ruch, liczby
wnioskowanie dedukcyjne
instynkt (przekonanie bez
uzasadnienia): różnica
między jawą i snem
uczucie, odczucie (Dieu
sensible au coeur)
miłość
dowodzenie
wola
Zakład Pascala
(rekonstrukcja na podstawie A. Margalit, Y. Gutgeld, On Pascal’s Wager)
1. Bóg istnieje, albo Bóg nie istnieje.
2. Jeśli Bóg istnieje, jest
zbawicielem.
3. Bóg zbawia tych (niekoniecznie
wszystkich), którzy wierzą w Niego we
właściwy sposób (nulla salus extra
ecclesiam).
4. Niewierzący (agnostyk,
ewentualnie wątpiący), który
postępuje jak katolik stanie się
człowiekiem wierzącym.
5. Zbawienie oznacza szczęśliwe
życie wieczne, a więc
nieskończoną użyteczność.
życie pojedyncze vs. życie wielokrotne
oczekiwana użyteczność:
życie ludzkie = x
życie wieczne = Ʃx
x=∞
Wiara przez automat.
To, co zewnętrzne i to, co
wewnętrzne.
Ciało i dusza.
Przyzwyczajenie a charakter moralny.
Wiedza jak i wiedza że (Gilbert Ryle
(1900-1976))
„Aby zyskać coś od Boga, trzeba, aby
zewnętrzność połączyła się z wewnętrznym; to
znaczy trzeba klęknąć, modlić się ustami itd.,
izby człowiek pyszny, który nie chciał się
poddać Bogu, poddał się teraz stworzeniu.
Oczekiwać od tej zewnętrzności pomocy jest
zabobonem; nie chcieć jej dodać do
wewnętrznego czucia – pychą (M, 469:250).”
„Trzeba bowiem znać siebie samych: jesteśmy
tyleż automatem co duchem; stąd pochodzi, że
dowodzenie nie jest jedynym narzędziem
przekonywania. Jak mało jest rzeczy
dowiedzionych! Dowody przekonywają jedynie
rozum; najsilniejsze i najskuteczniejsze dowody
tworzy zwyczaj; on urabia automat, który
pociąga za sobą ducha bez jego wiedzy.
Kto wykazał, ze jutro będzie dzień i że
pomrzemy?
A cóż jest, w co byśmy
powszechniej wierzyli? Zwyczaj tedy
przekonywa nas o tym; on to czyni
chrześcijan, on czyni Turków, pogan,
rzemiosła, żołnierzy itd. /…/ Słowem, trzeba
się doń uciec, skoro raz duch ujrzał, gdzie
jest prawda, iżbyśmy się zanurzyli i skąpali w
tym wierzeniu, które nam się umyka co
chwila; mieć wciąż na pamięci jego dowody
to za wiele kłopotu!
Trzeba przyswoić sobie wiarę łatwiejszą,
tę, która płynie ze zwyczaju, która bez
gwałtu, bez sztuki, bez argumentów każe
nam wierzyć w jakąś rzecz i skłania
wszystkie nasze władze przed tą wiarą, tak
iż dusza nasza popada w nią w sposób
naturalny.
Wierzyć
jedynie
siłą
przekonania, gdy nasz automat skłonny
jest wierzyć w rzecz przeciwną, to nie
dosyć.
Trzeba tedy zmusić do wiary dwie nasze części
składowe: ducha przez dowody, które
wystarczy ujrzeć raz w życiu, i automat przez
nawyk, nie pozwalając mu się przechylić ku
przeciwnej stronie. Inclina cor meum, Deus
[Nakłoń serce moje, Boże. (Ps, 118, 36)] /…/
(470:252)”
Zapomnieć o śmierci – problem rozrywki
„Nie ma dla człowieka nic równie
nieznośnego, jak zażywać pełnego
spoczynku, bez namiętności, bez spraw,
rozrywek, zatrudnienia. Czuje wówczas
swoją
nicość,
opuszczenie,
niewystarczalność, zależność, niemoc,
próżnię. Bezzwłocznie wyłoni się z głębi
jego duszy nuda, melancholia, smutek,
troska, żal, rozpacz (M, 201:131).”
Pascal – m. in. prekursor egzystencjalizmu
i krytyki kultury pozbawionej wymiaru
transcendentnego.