Prezentacja III

Download Report

Transcript Prezentacja III

III Gostyńska Gra Miejska

„W cieniu Napoleona -1811”

© by Grzegorz Skorupski

• • • • • • • • • • •

Współpraca i wsparcie projektu

Urząd Miejski w Gostyniu Muzeum w Gostyniu Agencja Turystyczna „Moana” Kredyt Bank Gostyń Drukarnia REAL Życie Gostynia Posłowie: Ł. Borowiak, A. Dera, J. Dziedziczak, A. Rogacki „Bar u Franka” Franciszek Żak Aleksander Dolczewski OSiR w Gostyniu GOK Hutnik

SCENARIUSZ

W 1806 roku Polacy świętowali odzyskanie wolności - w Wielkopolsce wybuchło powstanie przeciw Prusakom, a rok później Napoleon utworzył Księstwo Warszawskie. Jednak nie wszystko wyglądało idealne. Sytuacja polityczna zaczęła komplikować się z każdym rokiem. Narzucone księstwu przez Napoleona potężne sumy bajońskie, które spadły na skarb młodego państwa, spowodowały kryzys finansowy. Do tego uaktywniła się opozycja przeciw Napoleonowi. Z jednej strony republikanie związani ze środowiskiem Kołłątaja oraz Kościuszki mieli mu za złe skupienie się na arystokracji i współpracę z nimi. Z drugiej dla wszystkich Polaków nie było bez znaczenia stanowisko Jana Henryka Dąbrowskiego, odsuniętego od zarządzania wojskiem na rzecz księcia Józefa Poniatowskiego. Ten ostatni cieszy się dużym autorytetem i szacunkiem, lecz nie może wiele zrobić wobec problemów gospodarczych. Wywiad angielski przygotowuje wybuch antynapoleońskiego powstania.

W roku 1810 zawiązuje się konspiracja wojskowa: Pawlikowski, Orchowski, Szaniawski, Gorzkowski oraz płk. Feliks Potocki, który ranny wraca z Hiszpanii. Z drugiej strony car również prowadzi intensywną akcję: za pomocą swojego przyjaciela i polskiego patrioty Adama Czartoryskiego zleca mu pozyskanie najwybitniejszych Polaków dla idei zjednoczenia całej Rzeczpospolitej w ramach Rosji. Wiosną 1811 roku Józef Poniatowski ogłasza, że car Aleksander I namawiał go na walkę z Napoleonem. Latem tego roku zaczęto zdawać sobie sprawę, że wojna wisi w powietrzu…

• Wszystko wskazuje, że właśnie w Gostyniu, małym miasteczku w południowo-zachodniej Wielkopolsce może dojść do ważnych wydarzeń. Mnich Stefan Błażejewskie ze Świętej Góry, biorący wcześniej udział w próbie porwania Napoleona, otrzymuje ostrzeżenie. Tajemniczy list wskazuje, że już zaczęła się gra, która spowoduje cykl groźnych wydarzeń.

• Waszym zadaniem jest rozwiązanie zagadki i uratowanie księdza Błażejewskiego. Pomóż Arturowi Wielachowskiemu rozwikłać łamigłówkę. Wejdź w Grę!

www.gramiejska.net.pl

• • • Na stronie zamieszczono osiem artykułów dotyczących historii miasta w czasie przełomu XVIII/XIX wieku.

Pytania pojawiały się co tydzień, w każdą sobotę kwietnia o godzinie 15.00. Punktacja zależała od ilości udzielonych poprawnie odpowiedzi. Na przykład: 20 zespołów udzieliło poprawnej odpowiedzi, wówczas zespół, który najszybciej odpowiedział otrzymał 20pkt, następny 19 itd. Do etapu ulicznego przechodzi minimum 10 zespołów, które uzyskały największa ilość punktów.

W każdy piątek pojawiała się opowieść wprowadzająca w klimat epoki oraz fabuły Gry.

Prolog

Księżyc wyszedł zza chmur, jednak jego światło nie zdołało wedrzeć się na oblicze siedzącego na koniu, wysokiego, na czarno ubranego mężczyzny. Mówił szybko, głosem nawykłym do wydawania rozkazów.

- W tym liście masz instrukcje odnośnie pakunku oraz dalszych działań. Nie wolno ci rozrywać żadnej koperty, która nie jest do ciebie przeznaczona. Jakiekolwiek złamanie zawartych poleceń grozi… - zawiesił głos. – Nie muszę chyba mówić… Jego rozmówca odruchowo dotknął okolic pachwiny i skrzywił się, jakby wróciły wspomnienia, które nie były miłe. Mógł się czuć upokorzony, jako że drugi mężczyzna wydawał mu polecenia, nie schodząc z wierzchowca, a on, będąc i tak niskiego wzrostu, musiał zadzierać głowę. - Nie wiele pozostało czasu na załatwienie wszystkiego, Bruno – kontynuował zimny głos. Mówił płynnie po polsku, jednak można było wyczuć dziwny akcent. Może był obcokrajowcem, a może tylko długo przebywał za granicą. - Czy nie powinienem wiedzieć coś o celu mojej misji? – stojący człowieczek nazwany Brunem odważył się zapytać. Zaraz jednak tego pożałował.

- Zawsze wiesz tyle, ile powinieneś wiedzieć – w podniesionym głosie można było wyczuć, że osoba ta nie znosi kiedy mu się ktoś sprzeciwia. – Zbyt wiele wiedzy nie zawsze dobrze służy. Deszcz przestał padać kilka minut temu, ale mężczyzna na koniu nadal nie ściągnął kaptura płaszcza. Ani jeden kosmyk włosów nie wydostał się na księżycowe światło. Kiedy mówił, przytykał do ust czerwoną chustę, by zniekształcała głos. – Może to ktoś znany? – pomyślał stojący obok konia człowieczek.

W powietrzu czuć było wilgoć. Teraz nad rozstajem niebrukowanych dróg zaczęła unosić się mgła. Wydawać by się mogło, że celowo owijała się wokół stojących samotnie na pustkowiu postaci. W dali pobłyskiwały światła w oknach jakiegoś wielkopolskiego dworku. Być może gospodarze szykowali się do spoczynku, nie zdając sobie sprawy, że obok nich przetoczyć się ma wkrótce nawałnica historii.

- Celem będzie zdobycie pełnej niepodległości – ku zaskoczeniu Bruna, jeździec powrócił do tematu. Jednak teraz mówił w inny sposób, mniej było w nim niechęci, a więcej żarliwości. – Prawdziwie wolnej i niepodległej Rzeczypospolitej. Bez obcych wojsk. Bez narzucanych praw. Ale ciebie to raczej nie obchodzi – głos znowu stał się zimny. – Sprawdziłem cię, zanim otrzymałeś to zadanie – jesteś lojalny, to prawda, ale twoja lojalność opiera się na dwóch filarach: strachu przed bólem oraz pieniądzach. Połączenie tych dwóch czynników tworzy z ciebie idealnego wysłannika. Jednak zawsze może cię na drodze życia spotkać ktoś z większymi – zaśmiał się drwiąco – argumentami – strzeż się wtedy zdrady. My dosięgniemy cię w całej Europie. Nigdzie nie znajdziesz schronienia i nikt cię nie uchroni przed zemstą.

- Źle mnie oceniasz panie… – zaczął Bruno, ale mężczyzna na koniu przerwał mu brutalnie.

- Nie czas na konwenanse. Otrzymałeś zadanie, więc ruszaj. Pieniądze na drogę i twoje wynagrodzenie znajdziesz w pakunku. W drogę – pochylił lekko głowę i spiął konia. Po chwili w ciszy sierpniowej nocy rozległ się głuchy tętent. Kurz spod końskich kopyt nie uniósł się ponad mgłę. Posłaniec patrzył chwilę za odjeżdżającym. W jego wzroku czaiła się nienawiść.

Opowieść I

Zakonnik Stefan Błażejewski ze Świętej Góry otrzymuje list, w którym nieznajomy (prawdopodobnie Bathurst) ostrzega go przed grożącym niebezpieczeństwem. List odczytuje bratanek mnicha – Artur Wielachowski.

ETAP INTERNETOWY – PYTANIE PRÓBNE

30 marca 2012, godz. 15.00:

Spór młynarzy z władzą samorządową miał czasem krytyczny wymiar. Doszło nawet do aresztowania kilku z rzemieślników. Podajcie kto z władz podjął taką decyzję.

Odpowiedź: Sekretarz Rohrmann

Opowieść II

Do karczmy Żyda Szmerla, przybywają Beer Rozenweiger , który przewodniczy gminie judaistycznej w Piaskach oraz Michał Wachtel – żydowski lekarz. Obaj namawiają karczmarza, by powiadamiał ich o wszelkich dziwnych i podejrzanych sytuacjach. W drodze powrotnej Beer zastanawia się, czy Wachtel namawiając go do tej rozmowy miał na celu tylko dobro żydowskiego kahału.

ETAP INTERNETOWY

STARCIE I

1 kwietnia 2012 godzina 15.00

Znaleźliście się w ciekawym miejscu i w czasie wielkiego zamieszania. Czasami w ręce wasze mogą trafiać różne dokumenty. Otrzymaliśmy informację, że w tej intrydze właśnie dokumenty i autentyczność ich autorów mają duże znaczenie. Znaleźliśmy fragment listu, brakuje jednak jego drugiej części… Podaj rok powstania listu, nazwisko autora oraz osoby, do której był skierowany. Na odpowiedzi czekamy do zachodu słońca.

Odpowiedź: Adresat: Węsierski, Autor: Mazankiewicz. Rok 1811.

• •

Opowieść III

Artur Wielachowski wraca do domu i w rozmowie z córką szewca Zychowicza – Ewą ustala plan działania. Postanawia szukać informacji w gostyńskich karczmach.

Jednocześnie wywiązuje się rozmowa czy Księstwo Warszawskie to już Polska.

STARCIE II 7 kwietnia 2012

Znajomość miasta jest konieczna. Być może będziecie musieli szukać rozwiązania w krętych uliczkach dziewiętnastowiecznego Gostynia. Wejdźcie do miasta od strony, gdzie są ogrody. Tylko ostrożnie, idźcie duktem, bo obok bagna. Po pierwszą ulicę w lewo. Idźcie tą nieoznaczoną czekamy do zachodu słońca

Rozwiązanie: Młyn z zaprzęgiem konnym.

Opowieść IV

Zastępca burmistrza – Macierski otrzymuje pismo, które bardzo go zdenerwowało. Rys stosunków politycznych i charakterystyka burmistrza Przezborskiego. Macierski postanawia porozumieć się z Halchmannem, choć może to nie być miła rozmowa.

STARCIE III 14 kwietnia 2012 godzina 15.00

W swojej historii Gostyń posiadał początkowo trzy bramy, w połowie XV wieku pojawiła się kolejna. Podajcie ich nazwy przynajmniej trzech z nich. Na odpowiedzi czekamy do zachodu słońca.

Dodatkowe trzy punkty za przesłanie mailem zdjęcia przynajmniej jednego członka grupy w miejscu, gdzie znajdowała się jedna z bram (termin na przesłanie zdjęcia: 22 kwietnia godz. 19.00) Rozwiązanie: Szewska (Kaliska), Leszczyńska,

Zamkowa, Nowa.

Opowieść V

A. Wielachowski przysłuchuje się kłótni w karczmie Szmerla. Do wybranych na starszych cechu młynarskiego P. Sury i J. Kiżwaltera przysiadają się Stefanowski i Kuczmerowicz. Wywiązuje się bójka pomiędzy tym ostatnim a Kiżwalterem, w wyniku której przypadkowo zostaje ranny Piotr Sura. Artur Wielachowski pomaga go zawieść do lekarza. Odruchowo chowa do kieszeni papier, który wypadł z kieszeni nieprzytomnego młynarza.

STARCIE IV 21 kwietnia 2012 godzina 15.00

• Przeczytaliście kolejny fragment opowiadania. Pewnie jesteście ciekawi na jaki dokument trafił Artur Wielachowski po bójce w karczmie Szmerla. Oto on:

• • Z listu wynika że Łukasz Kuczmerowicz stanowi ważny element Gry. Musicie podać, jaki był jego zawód oraz co dzisiaj znajduje się w miejscu, gdzie w początkach XIX wieku stał jego dom. Na odpowiedzi czekamy do zachodu słońca.

Odp: Młynarz. Ratusz.

Opowieść VI

Noc. Sad Jerzego Borowicza. Spotkanie trzech ludzi. Pierwszy – wydaje się, że przywódca przekazuje informację: dokumenty ruszyły w podróż; należy je szybko przejąć. Pozostali dwaj wydają się mieszkańcami Gostynia. Jeden z nich – łysy, sympatyczny człowiek zapomniał kluczy od szopy, więc postanawiają rozmawiać na zewnątrz. W pewnym momencie ktoś rzuca nożem i rani inicjatora spotkania.

STARCIE V 28 kwietnia 2012 godzina 15.00

W Gazecie Poznańskiej z 30 maja 1807 roku znalazła się następująca informacja o Gostyniu: W tekście tym znaleźliśmy trzy błędy, które skłaniają nas do twierdzenia, że taka uroczystość nie miała miejsca. Podaj przynajmniej dwa (za dodatkowe trzecie – plus trzy punkty).

• • • •

Odpowiedź: 1. Proboszczem był od 1804 roku przez kolejne 29 lat ksiądz Dionizy Bogajewicz. 2. Burmistrzem był w 1806 Filip Przezborski. 3. Nie było wówczas ratusza

Opowieść VII

A. Wielachowski zawozi Surę do lekarza Wachtela. Ten wygląda na wyjątkowo zatroskanego. Kiedy miał już wychodzić napotyka się na pozostawionego przy drzwiach człowieka z raną brzucha. Ten konając wyrzuca z siebie urywane słowa nie powiązane ze sobą: „ Ta cholerna paczka… list może… szukaj tego, bo …. złego wiele… żarna… gdzie… musisz… powstrzymać… pamiętajcie… jest kontakt… w mieście… nie byłem … zniszczcie… pamiętaj list…”

• • • • • • • • • • • • • •

Zespoły w etapie ulicznym

Tęczowe Fretki Faceci w czerni Załoga „G” Polanie One Piece Kolanko&Kopernik Team Różowa Łączka Red Hot Chili Friends Stado Pędzących Pastewnych Kombinerek (SPPK) Homary Grzeszne Aniołki Co się paczysz gdy ja pacze?

Kwartet Gwiazd Roztentegowywacze

III Gostyńska Gra Miejska etap uliczny 19 maja 2012

Wskazówka 1

Kamieni zwierzchnich wielkich 4, kamieni spodnich 4, czopów 8, ryf na wałach 16, ryf z cewiow, szlufow, kosz zasypowy, waga sprężynowa, zbiornik, rura spadowa, kosz zasypowego podnośnika kubełkowego, rura spadowa do kosza zasypowego nad złożeniem kamieni, dokonujących wstępnego żubrowania podnośnik kubełkowy, plewy i kurz przenośnik ślimakowy – gdzie mogą znajdować te elementy techniczne, może się też znajdować ktoś z informacjami.

Te elementy stanowią wyposażenie młyna. Miejsce: Ulica Młyńska – Młyn. Każdy z agentów przekazuje informacje dopiero wtedy kiedy zespół określi jak odgadł to miejsce. Agent (strój młynarza) przekazuje informacje: Witajcie, jestem młynarzem. Kiedyś sporo wypiliśmy z Kuczmerowiczem i pomyliliśmy fartuchy. W domu znalazłem w kieszeni plik kartek. Oddałem mu prawie wszystkie, te kilka jakoś się zapodziały. Załączniki 1a i 1b : pisma Kościuszki i Dąbrowskiego

• • LITERA: W Wniosek: Kuczmerowicz ma za zadanie podrobić list z podpisami Kościuszki i Dąbrowskiego.

Wskazówka 2

• Z Ram Sukienniczych zwróć się w kierunku południowym. Po drodze kiełbasy, szynki i mięso możesz kupić.

• Cukiernia. Kiedyś przejście, gdzie była ulica z jatkami rzeźniczymi. • •

Agent: Nie wiem czy warto o tym mówić, ale od kilku dni nie widziałem córki Kuczmerowicza, a on jakiś smutny chodził

LITERA: Z Wniosek: Zaginęła córka Kuczmerowicza. Być może w myśl załącznika 2 Macierski, kiedy nie udało mu się przekonać Kuczmerowicza, postanowił wymusić to na nim.

Wskazówka 3

• Sto osób wygnanych, prawie sto lat temu umierało tu w osamotnieniu.

• Miejsce: Cmentarz przy kościele Świętej Rozalii, skrzyżowanie Spokojna/Leszczyńska •

Agent: chodzę odwiedzać to miejsce, bo moi dziadkowie kazali dbać o te groby, a przy krzyżu sadzić kwiaty. Kiedyś znalazłem coś takiego – może wam się przyda. Przekazuje list – załącznik 2. List Halchmana do Macierskiego.

Piszę, ponieważ jesteś obecny na miejscu a sprawy nie idą tak jak sobie wymyśleliśmy. Plan przewidywał przekonanie tego cholernego młynarza, który jednak nie chce ze mną rozmawiać na wiadomy temat. Zgonie z umową udało mi się wykorzystać swoje stanowisko do pewnych działań. Próbowałem po dobroci, popierając i wspierając jego pozycję, ale spotkałem się z dużą niechęcią. Muszę wyjechać na parę dni z miasta, więc to ty powinieneś przejść do drugiej wersji planu i zastosować formę inną od zaplanowanej. Tylko pamiętaj – jest to człowiek dość cenny. Nic nie może mu się stać co by utrudniało wykorzystanie jego cennych umiejętności. Może zainteresować się czymś na czym temu człowiekowi szczególnie zależy.

Nie mam zamiaru przekonywać cię tak jak ostatnio, że pewne rzeczy są konieczne. Pomoc jaką ci okazałem wprowadzając na to stanowisko, jak i pomoc jaką cię wspieram, nie małą przecież, wymaga wykonywania określonych zadań. Pamiętaj, że tylko teoretycznie ty wprowadziłeś mnie na to stanowisko, bo bez moich znajomości nigdy nie osiągnąłbyś tak szybko takich perspektyw. Teraz więc działaj jak było uzgodnione. Szczególnie, że już raz zdobyłeś się na radykalne i konieczne posunięcie, więc dziś nie ma odwrotu.

LITERA: M • Wniosek: List wskazuje, że Halchman rozkazuje Macierskiemu w zamian za pomoc finansową działania by skłonić do fałszerstwa Kuczmerowicz. Jednocześnie wskazuje, że za morderstwem w ogrodzie Borowicza stoi Macierski.

Wskazówka 4

Gdzie pięć lat temu młynarze napadli Korneckiego, co wiózł mąkę do piekarza Carla Heinscha w Gostyniu, jest miejsce dobre by kontrolować tych co od północnego zachodu do miasta chcą wjechać.

• • • •

Miejsce: ulica Starogostyńska.

Agent: Nazywam się Kiżwalter, Walenty Kiżwalter. Kiedy byłem odwiedzić mojego przyjaciela Piotra Surę, leżał na kozetce Wachtela. Pytałem go dlaczego nie idzie do domu, albo do szpitala w Gostyniu, ale powiedział z dziwnym wyrazem twarzy, ze tutaj pod okiem Wachtela jest bezpieczny. Coś mu zagrażało? Nie mogłem zrozumieć… Kazał mi też słuchać tego żydowskiego lekarza! Na łeb dostał czy co? Ale nie będę się kłócił z chorym. Wachtel chciał żebym sprawdził czy jakieś ślady bójki na łąkach Borowicza nie widziałem przy jego szopie w sadzie. Nie wiem po co. Ale faktycznie było tam widać jakieś ślady krwi. Co w środku szopy nie widziałem, bo tylko właściciel ma jedyny komplet kluczy i nikomu ich nie daje. Ale to strasznie zapominalski facet.

LITERA: K

Wniosek: Wachtel mógł się dogadać z Surą. Sura miał list wskazujący na współpracę z polskim wywiadem Sapiehy. Wachtel i Sura działają wspólnie. Borowicz musiał być łysym człowiekiem z zajścia w nocy, ponieważ tylko on miał klucze do szopy.

Wskazówka 5

• Nie zawsze zmarłych chowano na cmentarzach. Tam człowiek pomocny czeka. Znajdź datę śmierci Agnieszki (zapamiętaj ją!!!) i przekaż osobie czekającej w pobliżu. Otrzymasz ciekawy dokument.

Agent. Przekazuje dokument: Załącznik nr 3 - wyrok sądu w sprawie Kuczmerowicza.

Wskazówka 6

Znajdź miejsce z którym możesz skojarzyć wiersz dziewiętnastowiecznego poety Alberta Girauda. Tam znajdziesz starego sługę miejskiego, który ma dla was ciekawą informację.

Smukła jest, piękna, choć nieco dzika, Na piersiach - warkocz konopnej przędzy, A swym duszącym uściskiem prędzej, Niż inna, rozkosz wściekłą rozbryka Oblubienica z szyją jak tyka.

Miejsce: Szubienica. Teren dzisiejszego dworca .

Agent przekazuje Załącznik 4.

• • Sługa miejski : Ten papier znalazłem między dokumentami miejskimi. Musiał znaleźć się tam przypadkowo. Nie wiem skąd mógł się wziąć w oficjalnych papierach wystawianych przez władze miejskie. LITERY: GO • Wniosek: W jednym z opowiadań Macierski otrzymał list, który go zdenerwował. Kiedy sługa wszedł do jego pokoju – schował między podpisane papiery. Macierski ma problemy finansowe.

Wskazówka 7

Na zapleczu działki, gdzie Kuczmerowicza ziemia, dziwne rzeczy się dzieją.

• W jednym z tekstów pojawił się fragment dokumentu z 1811 roku:

„(…) sławetny Łukasz Kuczmerowicz ustępuje urzdowi policji sklep na pogorzelisku domu pod liczbą 13cie lub 220 na rok jeden na areszt publiczny, pod warunkiem opłacenia mu tegoż na rok złotych dwadzieścia cztery i ochraniania od ruiny (…)

• • • Miejsce: Podwórze ratusza. Agent: Kiedyś byłem u Wachtela i słyszałem jak rozmawiał z kimś po francusku! I to płynnie. Mądry ten nasz lekarz, mądry. Trzeba tylko przyznać, że jak usłyszał mnie za drzwiami to głosy umilkły. Ale też coś dziwnego wtedy było. Po chwili poprosił żebym wszedł, ale gościa mówiącego po francusku nie było. Chyba wypuścił go drugimi drzwiami. Tylko po co?

• • LITERA: A • Wniosek: Wachtel spotykał się z kimś kto znał język francuski. Być może z francuskiej siatki wywiadowczej.

Wskazówka 8

• Na wzgórzu na południowym zachodzie stań tak, by kopuła klasztoru schowała się za wieżą fary.

• Miejsce: Dzisiejsza ulica Górna 7, na zapleczu przy wejściu do ubezpieczalni - tylko tam wieża fary zasłania klasztor.

• • • • • • Agent 1: Nazywam się Stefanowski. Muszę wam powiedzieć, że sytuacja w Polsce nie jest dobra. Napoleon nie chce dobra Polski, a Polacy wierzą mu i pchają nasz kraj w przepaść. Tylko Polska odbudowana u boku Rosji obejmować będzie wszystkie części. Agent 2. : A kto ci takich głupot nagadał? Rosja pomoże? Kto rozbiorów dokonał: Rosja czy Francja?

Agent 1: To nie głupoty i nie byle kto to mi mówił. Człowiek urzędowy! Co pieniędzmi miasta zarządza! I tylko my Słowianie możemy razem mieć znów wielką Polskę.

Agent 2: Głupoty! Oj ktoś nieźle ci w głowie namieszał.

LITERA: R Wniosek: Protazy Halchman, skarbnik próbuje stworzyć grupę antynapoleońską.

Wskazówka 9

• Na trasie do brata, lecz nie swego łatwo spotkać kogoś. Idź drogą nie tą, którą Wielachowaski wracał. Na północ od niej inny dukt wiedzie.

• • Miejsce: Brzoskwiniowa/Czereśniowa LITERA: A Agent: Przekazuje fragment gazety.

Wskazówka 10

Wyjdź z miasta i idź na przedmieście. Skręć w drogę w stronę stolicy powiatu. Idź tyle kroków jaki wynik otrzymasz odejmując 350 od daty śmierci Agnieszki. Tam ukrywa się człowiek pomocny; będzie trzymał w ręce czerwoną różę.

• • • • 1280 kroków – okolice LOK przy Wrocławskiej. LITERA: A Agent: Hasło wskaże gdzie macie szukać dodatkowego agenta. Znajdują się tam dwaj ludzie: Jerzy Borowicz oraz Feliks Swojski. Jeden z nich jest związany z wywiadem polskim. Tylko jemu możecie przedstawić hasło. Musicie wybrać, któremu z nich przedstawicie hasło – szansę macie tylko jedną. Jeżeli wybierzecie złą osobę – nie otrzymacie ostatniej wskazówki.

Hasło

GÓRA ZAMKOWA

Góra zamkowa

Jerzy Borowicz był właścicielem łąki, tylko on mógł mieć klucze od szopki w swoim sadzie. Agent Jerzy Borowicz – po podaniu hasła wyjaśnia: przekazać.

Wachtel odnalazł mnie i kazał przeszukać młyn, pomiędzy żarnami. Znalazłem paczkę z tym dokumentem. Mam ją przekazać tym, którzy wykazują się patriotyzmem i znajomością historii Gostynia. Jeżeli odkryliście KOD – mogę wam ją Przekazuje kolejny element: załącznik 6. – Dokumenty • Agent Feliks Swojski – Stwierdza, że popełnili błąd i nie uzyskają ostatniego dokumentu. Maja jednak szansę na rozwiązanie zagadki.

Wyjaśnienie

Polacy skupieni wokół tajnej grupy antynapoleońskiej planowali wybuch powstania przeciw Francuzom u boku cara. Należało jednak przekonać dowódcę wojsk Księstwa Warszawskiego – Poniatowskiego. Najlepiej na podstawie fikcyjnego listu Dąbrowskiego, Kołłątaja i Kościuszki do Poniatowskiego, aby ten przyłączył się do antynapoleońskiej koalicji. Paczka ze zdobytymi różnymi pismami wymienionych osób, stanowiącymi podstawę do stworzenia falsyfikatu, ruszyła w stronę Gostynia. Tutaj rosyjski wywiad postanowił wykorzystać znany talent Kuczmerowicza do fałszowania podpisów. Dlatego Halchmann i Macierski próbowali przekupić go stanowiskiem mistrza cechu, a potem porwali córkę.

• Agentem rosyjskim jest skarbnik Halchmann, który pozyskał, udzielając pożyczki zadłużonemu, wiceburmistrza Macierskiego. Te działania były ograniczane przez polski wywiad kierowany przez księcia Adama Sapiehę, którego rezydentem był Piotr Sura. Aby uniknąć przedwczesnego zdekonspirowania w jego imieniu działał ów zamordowany w sadzie mężczyzna. Lekarz żydowski Wachtel był osobą współpracują z francuskim wywiadem, który w sytuacji przypadkowej rany Sury mógł skontaktować się z resztą siatki – m.in. Borowiczem - tylko on miał klucz od szopki w swoim sadzie (w opowiadaniu „łysy” człowiek zapomniał kluczy). Podrobiony list należało zniszczyć za wszelką cenę.

• • • Tęczowe Fretki Różowa Łączka Faceci w czerni

Zwycięzcy

• • • • • • • • • • •

Podziękowania

Urząd Miejski w Gostyniu Muzeum w Gostyniu Agencja Turystyczna „Moana” Kredyt Bank Gostyń Drukarnia REAL Życie Gostynia Posłowie: Ł. Borowiak, A. Dera, J. Dziedziczak, A. Rogacki „Bar u Franka” Franciszek Żak Aleksander Dolczewski OSiR w Gostyniu GOK Hutnik