czy nowa cywilizacja?

Download Report

Transcript czy nowa cywilizacja?

Spójrzmy przez okno: oto nasz świat. Pędzimy życie skrzętne, zapobiegliwe, staramy się
żyć dostatniej, mieć więcej. [...] Wszyscy na swój sposób zapewniamy możliwie najlepsze
warunki rozwoju i życia naszym dzieciom, wnukom. [...] Burzymy stare struktury społeczne i
ekonomiczne, budujemy w ich miejsce nowe, nie oparte na tradycji, lecz na współczesnych
pomysłach i poglądach. [...] Czy potrafimy - tacy, jacy jesteśmy - zrozumieć ludzi z
minionych epok, którzy wyznawali inna zasadę świata [...]? Byli mieszkańcami profanum,
[...] i z obszaru profanum tęsknie spoglądali w kierunku sacrum. Czy możemy to zrozumieć
my, którzy sami przebywamy w sacrum, gdzie wdarliśmy się po śmierci bogów?
Czy zauważyliśmy, odurzeni pozycją, jaką zajmujemy w kosmosie, jaką sami sobie
przyznaliśmy, że już przed ponad stu laty narodzili się dwaj bożkowie, a może tylko demony
- Interes i Wydajność? Za jakiś czas zechcą zająć miejsce opustoszałe po prawdziwych
wielkich bogach archaicznych. Jaka wówczas będzie pozycja człowieka?
Krzysztof Kowalski „Eros i kostucha” LSW Warszawa 1990 str 276
Uniwersytet Otwarty AGH 20 listopada 2010
Społeczeństwo
informatyczne
nowa cywilizacja?
Mariusz KLAPPER
W drugiej połowie XX wieku, a więc za życia jednego pokolenia
dokonał się ogromny postęp w zakresie rozwoju i zastosowań
technologii informatycznych, rozumianych zarówno jako
technologie sensu stricte komputerowe, jak również wszelkie
techniki i technologie wykorzystujące cyfrowy zapis informacji.
Spowodował on głęboką przemianę cywilizacji stworzonej przez
człowieka. Procesy te gwałtownie przyspieszyły na przełomie XX i
XXI wieku. Obecny świat, w którym żyjemy bardzo różni się od
świata, w którym narodziła się większość mojego pokolenia.
Wielu współczesnych ludzi nie jest nawet w pełni świadomych
zasięgu tych zmian, ani wpływu, jaki mają one obecnie i nadal
będą miały na całe nasze życie. A jest to wpływ decydujący o
losach i przyszłości całej naszej cywilizacji.
Jako zawodowy informatyk jestem świadkiem i współuczestnikiem
tych procesów. Kiedy kończyłem studia i zaczynałem pracę
zawodową, w Polsce zastosowania komputerów były jeszcze
dziedziną dość elitarną, a ludzie kształceni w tym kierunku mogli
opanować niemal kompletną wiedzę z tego zakresu. Obecnie nie
byłoby to możliwe, gdyż następstwa rozwoju zastosowań
technologii informatycznych zdominowały niemal wszystkie
obszary współczesnej cywilizacji. Ludzie znający problem i nieco
lepiej od pozostałych rozumiejący zachodzące zmiany mają moim
zdaniem moralny i społeczny obowiązek dzielić się z innymi swoją
wiedzą, doświadczeniem i refleksjami. Znajomość i rozumienie
zachodzących zmian ma bowiem kluczowe znaczenie dla
teraźniejszości i przyszłości świata w którym żyjemy.
Stąd idea, cel i misja prezentowanego wykładu
13.5
Sieci światłowodowe
Komputer osobisty
WWW, GSM, Internet
Mikrokomputer
2002 12.5
2000 11.5
1993 10.5
1980 9.5
Układ scalony
1970
8.5
Komputer komercyjny
1960
7.5
Tranzystor
1948
6.5
Rozbicie atomu
1930
5.5
Samolot
1905
4.5
Silnik spalinowy
1878
3.5
Elektryczność
1835
2.5
Maszyna parowa
1769
1.5
Druk
1450
0.5
1400145015001550160016501700175018001850190019502000
POCZĄTKI
I
ROZWÓJ
czyli
jak to się zaczęło
i co było potem…
- pierwsze idee i zastosowania maszyn liczących
- rozwój zapotrzebowania na moce obliczeniowe (fizyka jądrowa;
kryptografia; meteorologia; astronomia; statystyka)
- programy i potrzeby militarne (budowa i rozwój broni jądrowej, wyścig
zbrojeń, rywalizacja w kosmosie, technologie satelitarne)
- szybki rozwój technologii elektronicznej i wynikający z niego rozwój
sprzętu informatycznego (przekaźniki, lampy elektronowe; tranzystor;
proste układy scalone; układy scalone wielkiej skali integracji; układy
scalone specjalizowane; hybrydowe układy bio-elektroniczne)
- rozwój potencjału intelektualnego związanego z teorią i praktyką maszyn
liczących (idee Pascal’a, Charlesa Babbage, Alana Turinga, Johna von
Neumann’a, koncepcje systemów operacyjnych, maszyny samouczące się)
- wzajemny związek pomiędzy rozwojem technologii a ich zaawansowaniem
(oprogramowanie wspomagające konstruowanie i rozwój sprzętu i
oprogramowania)
ENIAC
W 1946r. w USA zbudowano maszynę liczącą, do której budowy użyto lamp elektronowych. Maszynę
nazwano ENIAC (skrót od Elektronic Numerical Integrator and Computer). Twórcami urządzenia byli
John Presper Eckert i John Mauchly z Moore School of Electrical Engineering (University of
Pennsylvania). ENIAC był elektronicznym sumatorem i kalkulatorem cyfrowym. Były to 42 szafy o
wymiarach 300x60x30 cm każda, ustawione w kształcie litery U o rozmiarze 12x6 m. Używał on
18800 lamp elektronowych, 6000 komutatorów, 1500 przekaźników, 50000 oporników. Ważył 30 ton i
pobierał 140 kW mocy w ciągu godziny. Do wentylacji ENIAC-a użyto dwa silniki Chryslera o łącznej
mocy 24KM. Każda szafa była wyposażona w oddzielny nawilżacz. Wbudowano także termostat, który
zatrzymywał urządzenie, gdy jego temperatura przekroczyła 48°C. Komunikacja z komputerem
odbywała się za pomocą kart perforowanych. ENIAC działał w systemie dziesiętnym, operował
liczbami dziesięciocyfrowymi, a dodanie 5000 takich liczb zajmowało sekundę. Pamięć mieściła 20 liczb
dwudziestocyfrowych.
ENIAC
IBM 650 1953
IBM PC 1981
IBM 370 1960-70
ZX SPECTRUM
MANIAC
ICL 1900 1965
Gary Kidall CP/M
APPLE
Microsoft Corporation 1978
Paul Allen
i Bill Gates
Steve Wozniak
i Steve Jobs
INTERNET
czyli
globalna sieć.
Na czym to polega…
- początki: sieci akademickie i militarne
- rozwój technologii łącznościowych i technologii związanych z łączeniem
komputerów w sieci lokalne i globalne
- komputery osobiste jako istotny czynnik rozwoju sieci komputerowych
- udostępnienie łączności internetowej w sieciach telekomunikacyjnych
- rozwój szybkich i wydajnych połączeń telekomunikacyjnych
- cechy charakterystyczne Internetu: powszechna dostępność zasobów;
szybkość, łatwość i swoboda komunikacji użytkowników; globalny zasięg
informacji i kontaktów; pozorna anonimowość użytkowników; trudności z
precyzyjną kontrolą przez odbiorcę faktycznych przepływów informacji
z komputerów użytkowników
- pozytywne i negatywne cechy Internetu: bardzo wygodne narzędzie
uzyskiwania wiedzy i nawiązywania kontaktów; globalny zasięg sieci;
indywidualne uzależnienia; łatwość rozpowszechniania treści szkodliwych;
„światowy śmietnik”; wirusy i szkodliwe oprogramowanie komputerowe;
przestępstwa popełniane za pośrednictwem Internetu
STAN OBECNY
czyli
co się stało
i co z tego wynika…
- skala zastosowań technologii informatycznych jest powszechna:
informatyka; tania i sprawna łączność; medycyna; dostęp do wiedzy;
gromadzenie informacji o świecie i ludziach; swoboda wymiany
informacji; komunikacja międzyludzka; wsparcie i ułatwienia w pracy i
życiu codziennym; powszechna dostępność dóbr kultury w zapisach
elektronicznych najwyższej jakości;
- T.I. stwarzają jednostkom i społecznościom możliwości jeszcze do
niedawna nieosiągalne: bardzo złożone obliczenia naukowe; nowe teorie
(fraktale, teoria chaosu); analiza DNA ludzkiego; tomografia komputerowa
i rezonans magnetyczny; diagnostyka i protezowanie medyczne; biznesowe
obliczenia optymalizacyjne i analityczne; analizy i prognozy statystyczne;
modelowanie zachowań i funkcjonowania organizmów i zjawisk w
przyrodzie; meteorologia; projektowanie techniczne; świat wirtualny;
sztuka komputerowa oraz wiele innych.
- T.I. umożliwiają między innymi realokację zasobów ekonomicznych i
intelektualnych w skali globalnej; stwarzają warunki dla wyrównywania
szans rozwojowych społeczeństw w różnych regionach i odległych
miejscach
- T.I. wywołują jednak także skutki niekorzystne: utratę osobistej
kontroli nad procesami; ograniczenie prywatności; podatność na
niekontrolowaną inwigilację („świat Orwell’a”); silne uzależnienia od
infrastruktury; całkowitą zmianę centrów i mechanizmów władzy;
Jednym z niekorzystnych następstw rozwoju T.I. jest elitarność ich
powszechnej dostępności i nierównomierność rozmieszczenia infrastruktury.
Wywołują ona i pogłębiają podziały i nierówności cywilizacyjne
(społeczeństwa rozwinięte, kraje rozwijające się, „trzeci świat”)
Współczesny świat stał się
„płaski”. Dawne ograniczenia i
powiązania całkowicie zmieniły
swój charakter. Skala zmian
pozwala je określić jako nowe
środowisko naturalne człowieka.
Sprawne funkcjonowanie w
nowym środowisku wymaga od
ludzi umiejętności szybkiego
przystosowywania się do
gwałtownych i dynamicznych
zmian. Stawia to współczesnych
ludzi wobec nowych potrzeb
nowych wyzwań i nowych
zagrożeń.
Dziesięć „sił”, które według Friedmana „spłaszczyły świat”:
1. Upadek barier politycznych i ekonomicznych dzielących społeczeństwa
2. Upowszechnienie i usprawnienie dostępności Internetu
3, Powstanie oprogramowania umożliwiającego „przepływy pracy”
4. Upowszechnienie spontanicznej twórczości użytkowników Internetu
5. Powstanie technicznych możliwości dla przepływów pracy (outsourcing)
6. Realokacja zasobów gospodarczych i pracy (off-shoring)
7. Znaczące usprawnienie tzw. „łańcuchów dostaw” (supply-chaining)
8. Rozproszenie usług specjalistycznych (insourcing)
9. Znaczące usprawnienie dostępności informacji w Internecie (in-forming)
10. Globalizacja poprzez Internet kontaktów i aktywności produkcyjnej
Trzy główne czynniki „konwergencji” (ujednolicania) według Friedmana:
1. Przekształcenie odczuwanych następstw „spłaszczenia świata” w
praktyczne rozwiązania zmieniające dotychczasowe nawyki i procedury
2. Zmiana zasad i metod pracy wykwalifikowanej kadry zarządzającej
gospodarką i tworzącej rozwój
3. Wyrównywanie globalnych różnic pomiędzy różnymi regionami i
społeczeństwami
Jednym z najważniejszych następstw „spłaszczenia świata” są
fundamentalne zmiany w mechanizmach rządzących gospodarką i pracą.
Dzięki upowszechnieniu dostępu do szybkich i wydajnych łączy
telekomunikacyjnych możliwe stały się „przepływy pracy”. Znacznie
poprawiły one wydajność i obniżyły koszty działalności gospodarczej.
Wywołały jednak spore problemy socjalne i na rynku pracy. Szybkie i
sprawne łącza telekomunikacyjne zmieniły także całkowicie logistykę
przemieszczania zasobów w procesach gospodarczych. To w zasadniczy
sposób poprawiło efektywność procesów wytwarzania i usług. Uzależniło
jednak gospodarkę od infrastruktury technicznej, która nie zawsze jest
kontrolowana i dyspozycyjna w zadawalającym stopniu.
W zakresie stosunków społecznych i politycznych nastąpiły zasadnicze
przemieszczenia centrów władzy oraz metod i środków wpływania na
zachowania społeczne. Są to zjawiska bardzo niebezpieczne dla przyszłości
społeczeństw, gdyż środkami często trudno zauważalnymi mogą
doprowadzać do utraty spójności decyzji dotyczących funkcjonowania
społeczeństw z rzeczywistymi ich interesami materialnymi i społecznymi.
Internet jest bardzo ważnym źródłem wiedzy oraz narzędziem wymiany
myśli i poglądów. Swoboda prezentowania idei poprzez Internet, połączona
ze wzajemnym poszanowaniem i tolerancją, jest fundamentalnym warunkiem
dla prawdy, wolności i nieskrępowanego rozwoju społeczeństw.
Cechy technologii informatycznych
- rozległa skala zastosowań technologii informatycznych: informatyka;
łączność; medycyna; dostęp do wiedzy; gromadzenie informacji o świecie
i ludziach; swoboda wymiany informacji; komunikacja międzyludzka;
wsparcie i ułatwienia w pracy; powszechna dostępność dóbr kultury w
zapisach elektronicznych najwyższej jakości
- niewyobrażalne do niedawna rozszerzenie możliwości i wsparcia działań
ludzkich technologiami informatycznymi: diagnostyka, terapia i
protezowanie medyczne; łączność i przekaz informacji; wygody i
ułatwienia życia codziennego; odciążenie od żmudnej pracy umysłowej
- silne uzależnienie społeczeństw od dostępu do technologii informatycznych
wynikające ze stopniowego zanikania tradycyjnych form więzi i przekazu
informacji („tradycyjna” korespondencja, kontakty osobiste, wydawnictwa
drukowane, kino, teatr, imprezy artystyczne, wspólnoty lokalne)
- poważne, a często trudne do zauważenia uzależnienie jednostek i
społeczeństw od zastosowań technologii informatycznych, oraz od błędów i
nadużyć w ich działaniu: gigantyczne pomyłki obliczeniowe; skutki blokad
serwerów sieci lokalnych i narodowych; nieoczekiwana utrata dostępu do
łączy telekomunikacyjnych i do Internetu; ryzyko utraty informacji
przechowywanych w komputerach; nowe i bardzo groźne źródło zagrożeń
zewnętrznych (przestępczość, wrogie ataki np. terrorystyczne).
- znaczne poszerzenie technicznych możliwości ingerencji w prywatność
jednostek i społeczeństw: „świat Orwell’a”; monitorowanie łaczności
telekomunikacyjnej i sieciowej; gromadzenie informacji osobowych; utrata
kontroli ludzi nad informacjami przechowywanymi na ich temat w
komputerach; znaczne poszerzenie możliwości manipulowania opiniami i
zachowaniami zbiorowości za pośrednictwem nowych narzędzi medialnych i
informatycznych; możliwości tworzenia „światów wirtualnych”
- pogłębianie różnicowania społeczeństw ze względu na dostępność i
umiejętność korzystania z zastosowań technologii informatycznych:
analfabetyzm funkcjonalny; problemy ludzi starszych i niezamożnych; silne
uzależnienie dużych zbiorowości ludzkich od infrastruktury zewnętrznej;
uzależnienie od jakości i poprawności oprogramowania; zagrożenie nowymi
kategoriami przestępstw; uzależnienia osobnicze;
- oddalanie człowieka od środowiska przyrodniczego i naturalnych
warunków życia do których został on biologicznie dostosowany w procesie
ewolucji; zanikanie więzi międzyludzkich
- postępujące wyalienowanie jednostek i społeczeństw z naturalnych
gatunkowi ludzkiemu zachowań i reguł współżycia jednostek i zbiorowości
- trudno dostrzegalne ale zasadnicze zmiany centrów i mechanizmów
sprawowania władzy oraz zmiany narzędzi kontroli i wpływania na życie i
zachowania jednostek i społeczeństw
- podatność społeczeństw informacyjnych na nowe zagrożenia związane z
technologiami informatycznymi: błędy i wadliwe funkcjonowanie technologii;
nieumiejętne używanie urządzeń; łatwa i szeroka dostępność oraz napływ z
Internetu treści szkodliwych lub niepożądanych; nowe formy i kategorie
przestępstw i wrogich zachowań; podatność na manipulacje i przekłamania
informacyjne.
- utrata poczucia kontroli sytuacji i środowiska w którym się żyje; lęki i
obawy związane z trudnościami w dostosowaniu się do nowych wymagań i
potrzeb; uzależnienia indywidualne i zbiorowe;
KRÓTKIE
PODSUMOWANIE
czyli
czas na wnioski, albo co ja o tym sądzę…
Jeśli jako „cywilizację” uznać zespół zasad i mechanizmów regulujących
współistnienie i funkcjonowanie ludzi i społeczeństw, to
NASTĘPSTWEM GWAŁTOWNEGO ROZWOJU TECHNOLOGII
INFORMATYCZNYCH W OSTATNIM PÓŁWIECZU JEST
NIEWĄTPLIWIE POWSTANIE NOWEJ CYWILIZACJI:
CYWILIZACJI SPOŁECZEŃSTWA INFORMACYJNEGO
Sytuacja ta w istotny sposób zmienia środowisko naturalne, w którym
obecnie przychodzi nam żyć.
Z jednej strony przynosi nam to wiele ważnych korzyści: ułatwia życie
codzienne, rozszerza możliwości intelektualne, poprawia jakość i długość
życia, umożliwia lepszy kontakt ze światem i innymi ludźmi.
Równocześnie stwarza to dla nas wiele nowych, dotychczas nieznanych
problemów i zagrożeń: wymaga ciągłej nauki i ciągłego dostosowywania się
do zmieniającego się otoczenia; utrudnia, lub wręcz uniemożliwia kontrolę
zjawisk i procesów w których współuczestniczymy, lub którym bardziej
albo mniej zmuszeni jesteśmy podlegać; oddala nas od naszej
„biologiczności” powstałej w wyniku długotrwałej ewolucji
Zaszłe dotychczas i wciąż zachodzące zmiany poprawiły w sposób
niezwykły możliwości intelektualne i jakość życia zarówno jednostek, jak i
całych społeczności.
Można uznać, że rewolucja przemysłowa w XIX wieku wyzwoliła ciało
człowieka od biblijnej „klątwy Adama”, czyli uwolniła go od wykonywania
ciężkiej pracy fizycznej. Rewolucja informacyjna z przełomu XX i XXI
wieku wyzwoliła umysł człowieka, czyli uwolniła go od ciężaru żmudnej
pracy umysłowej.
Ceną, jaką ludzkość zapłaciła za rewolucję przemysłową było zniszczenie
środowiska naturalnego i dehumanizacja życia codziennego.
Ceną, jaką ludzkość zapłaci za rewolucję informacyjną będzie utrata
harmonii pomiędzy „biologicznością” natury ludzkiej, a automatyzmem
środowiska w którym człowiek będzie żył.
NA ZAKOŃCZENIE:
MEMENTO
czyli
o czym powinniśmy pamiętać
aby przetrwać…
Gatunki, które nie potrafią w porę dostosować się do zmian warunków
otaczającego je świata i nie są w stanie samodzielnie rozwiązywać swoich
problemów ani prawidłowo wybierać i określać swoich interesów oraz
swojego losu są skazane na wyginięcie. To jest ogólne prawo natury.
Człowiek jako gatunek został ukształtowany do życia gromadnego i
współpracy wewnątrz gromady. Następstwa rozwoju technologii
informatycznych oddalają go od tej zasady.
Za jedno z największych zagrożeń cywilizacyjnych związanych z rozwojem
technologii informatycznych uważam usprawnienie, umasowienie i
uatrakcyjnienie środków i narzędzi masowego rozpowszechniania informacji.
W połączeniu z elitaryzacją ośrodków sterujących doborem i przepływami
informacji oraz możliwościami technicznego kontrolowania i blokowania
kanałów przepływu informacji powoduje to podatność odbiorców na
przyswajanie informacji zafałszowanej, oraz naraża ich na zagrożenie
utratą prywatności. Powszechność, taniość i łatwość dostępu do informacji
zwielokrotnia ryzyko takich zagrożeń. Obok uzależnień osobniczych jest to
najpoważniejsze niebezpieczeństwo dla naszego rozwoju cywilizacyjnego
związane z rozwojem technologii informatycznych.
Pierwszymi „ofiarami” gwałtownego rozwoju technologii informatycznych
stają się coraz częściej prywatność i prawda. Zagrożenie jest tym
większe, że jest trudno dostrzegalne i jeszcze trudniejsze do
indywidualnego eliminowania. Technologie informatyczne znakomicie
poprawiają jakość i komfort życia. Niestety prowadzą one także do
postępującej dehumanizacji życia ocenianej poprzez zgodność wrodzonych
potrzeb człowieka z warunkami środowiska, w którym on żyje.
„Wirtualna rzeczywistość” tworzona z wykorzystaniem T.I. może
służyć do oszukiwania naszych zmysłów. Medialne środki masowego
przekazywania informacji wykorzystujące narzędzia T.I. mogą służyć do
oszukiwania naszej inteligencji.
Nie wolno się godzić i nie wolno dopuścić do tego, aby nowe technologie
zdominowały naszą biologiczną naturę, ani zastępowały nam nasze
środowisko naturalne. Nie wolno dopuścić do uzależnienia podstaw naszej
cywilizacji od sprawności i rzetelności środków technicznych, które
powinny być jedynie narzędziem, a nie dominantą albo niekontrolowanym
demiurgiem nowej rzeczywistości, w której się znaleźliśmy. Nikt nie jest
w stanie uwolnić człowieka od potrzeby i obowiązku szukania prawdy jako
fundamentu wolności i ładu moralnego. Nie ma prawdziwej wolności
jednostek i społeczeństw bez zagwarantowania im nieskrępowanego
dostępu do prawdy, oraz bezwarunkowego poszanowania ich prywatności.
Jeszcze kilka cytatów…
„poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” [słowa Chrystusa] . W słowach
tych zawiera się podstawowe wymaganie i przestroga zarazem. Jest to
wymaganie rzetelnego stosunku do prawdy jako warunek prawdziwej
wolności. Jest to równocześnie przestroga przed jakąkolwiek pozorną
wolnością, przed wolnością rozumianą powierzchownie, jednostronnie, bez
wniknięcia w całą prawdę o człowieku i o świecie
Jan Paweł II encyklika Redemptor hominis (1979).
Ludzie nie chcą prawdy, chcą wiary. Wiara jest tania. Prawda jest
niebezpieczna, męcząca, trudna; trzeba za nią zapłacić. Trzeba dążyć,
szukać jej, i nie ma gwarancji, że się ją znajdzie. Nie ma gwarancji, że
gdzieś jest jakaś prawda. Może wcale nie istnieje? Ludzie chcą wiary. […]
Wierzący nie jest poszukiwaczem. Wierzącemu nie chce się szukać, dlatego
wierzy. Wierzący chce uniknąć poszukiwania, dlatego wierzy. […] Prawda
jest indywidualna, tłum nie dba o prawdę. Obchodzi go pocieszenie i dobre
samopoczucie. Tłum nie składa się z badaczy ani poszukiwaczy - ludzi,
którzy zgłębiają nieznane: nieustraszonych - ryzykujących życiem, żeby
znaleźć sens i znaczenie istnienia - zarówno swojego, jak i całej
egzystencji, Tłum chce słyszeć słodkie stówka uspokajające i miłe,
Osho „Podróż w nieznane. O życiu i umieraniu”
Spójrzmy przez okno: oto nasz świat. Pędzimy życie skrzętne i zapobiegliwe;
staramy się żyć dostatniej, mieć więcej. [...] Wszyscy na swój sposób zapewniamy
możliwie najlepsze warunki rozwoju i życia naszym dzieciom, wnukom. [...] Burzymy
stare struktury społeczne i ekonomiczne, budujemy w ich miejsce nowe, nie oparte
na tradycji, lecz na współczesnych pomysłach i poglądach. [...] Czy potrafimy tacy, jacy jesteśmy - zrozumieć ludzi z minionych epok, którzy wyznawali inna
zasadę świata [...]? Byli mieszkańcami profanum, [...] i z obszaru profanum
tęsknie spoglądali w kierunku sacrum. Czy możemy to zrozumieć my, którzy sami
przebywamy w sacrum, gdzie wdarliśmy się po śmierci bogów?
Czy zauważyliśmy, odurzeni pozycją, jaką zajmujemy w kosmosie, jaką sami sobie
przyznaliśmy, że już przed ponad stu laty narodzili się dwaj bożkowie, a może
tylko demony - Interes i Wydajność? Za jakiś czas zechcą zająć miejsce
opustoszałe po prawdziwych wielkich bogach archaicznych. Jaka wówczas będzie
pozycja człowieka?
Krzysztof Kowalski „Eros i kostucha” LSW Warszawa 1990 str 276
DZIĘKUJĘ
ZA SPOTKANIE
Zapraszam 15 stycznia 2010 roku na rozważania na temat
problemów ludzi starszych w społeczeństwie informacyjnym
Uniwersytet Otwarty AGH 20 listopada 2010