Transcript Document

Problemy psychologiczne związane z
pobytem dziecka w szpitalu
Powody pobytu dziecka w szpitalu bywają różne
- badania specjalistyczne, leczenie, operacja.
Czasem zgodnie z planem, czasem niespodziewanie.
Wiadomość, że dziecko musi być
hospitalizowane zwykle przeraża rodziców,
a chodzi przecież o dobro naszej pociechy.
W specjalistycznej placówce
lekarze mogą dziecku pomóc
szybciej i lepiej.
Niestety każdorazowe przejście
przez drzwi szpitala powoduje
stres u dziecka i rodziców.
Nie ma cudownej formuły,
która rozwiązałaby
trudny problem oddania
dziecka do szpitala.
Obecność rodziców
w trakcie hospitalizacji jest choremu dziecku bardzo
potrzebna. Nikt tak jak mama i tata nie utuli do snu,
nie obetrze łez, nie przytuli.
W zależności od wieku problemy psychologiczne związane
z pobytem dziecka w szpitalu są różne. I tak:
Niemowlę, dla którego matka jest jedynym znanym mu
elementem wszechświata potrzebuje jej niemal tak samo
jak powietrza,
a jej obecność
daje mu
poczucie
bezpieczeństwa.
Mali pacjenci, którzy w czasie leczenia są w kontaktach z
rodzicami rozwijają się szybciej niż pozostawieni sami
sobie. Wydaje się, że w takim wieku maluch nie zdaje
sobie sprawy z tego, co mu jest i gdzie przebywa. Nic
bardziej mylnego.
Dziecko w wieku
od roku do 4 lat
najbardziej przeraża
perspektywa rozłąki z rodzicami.
Kiedy po raz pierwszy
zostawiają go samego
w szpitalu malcowi wydaje się,
że traci ich na zawsze,
a między wizytami bywa
na ogół niespokojne
i depresyjne.
W tym okresie dziecko zdecydowanie bardziej jest świadome tego,
co się z nim dzieje i gdzie aktualnie przebywa.
Swoje niezadowolenie wyraża poprzez nieustający płacz,
odmawianie jedzenia, moczenie nocne czy ssanie kciuka.
Na tym etapie przede wszystkim jest potrzebne zaangażowanie
mamy i taty w proces leczenia.
W drugim roku życia dziecko pragnie przebywać z dorosłymi,
szczególnie tymi, którzy wzbudzają w nim pozytywne przeżycia.
Uczucia dzieci w wieku po niemowlęcym są żywe, zmienne
i szybko przechodzą z jednej skrajności w drugą. Pojawiają się
złożone uczucia, jak: zazdrość, duma, wstyd, poczucie winy,
zakłopotanie. Już w tym okresie dziecko przebywające w szpitalu
może czuć się gorsze w stosunku do zdrowego, przebywającego
w domu z rodzicami rodzeństwa.
Może obwiniać siebie, że tu trafiło i mieć ciągły lęk w sobie, że
zapewne zostanie już tu na zawsze, że nie jest już potrzebne
rodzicom. Drugi – trzeci rok życia (a czasami nawet i okres
wcześniejszy) to czas, w którym przy przechodzeniu długotrwałej
traumy spowodowanej hospitalizacja, niewystarczającymi
kontaktami z najbliższymi i kolejnymi szczepieniami
obowiązkowymi, wynikającymi z kalendarza szczepień, może
dojść nawet do zaburzeń psychicznych nieodwracalnych dla
dziecka. Dlatego warto poświęcać każdą możliwą chwilę, by
zajmować się malcem.
Przedszkolak bardziej boi się
tego co się z nim będzie działo.
Wyobraża sobie ewentualne
uszkodzenie ciała i ból,
bardzo tęskni za własnym domem
i odczuwa dyskomfort,
spowodowany zmianami,
które nastąpiły.
Odczuwa straszną pustkę,
przez co często dochodzi
do regresu w rozwoju.
Pojawić mogą się pierwsze lęki, zaburzenia mowy
wcześniej nie występujące (np. jąkanie).
Dziecko odlicza czas do wyjścia z tego okropnego
i przygnębiającego miejsca. Rodzice zauważają u dzieci
przebywających w szpitalu wzmożone zachowania negatywne,
tj. agresja, brak posłuszeństwa. Bywają też lękliwe lub sfrustrowane.
W tym wieku kształtuje się również samoocena u dziecka,
czyli sąd na swój temat, myślenie o własnej wartości.
To rzutuje na całe dalsze życie. Często bywa tak, że dziecko
przebywające w tym okresie w szpitalu
kształtuje sobie obniżoną samoocenę.
Starsze dziecko
coraz lepiej
będzie radzić
sobie z przebywaniem w szpitalu.
Ale nawet najbardziej profesjonalna opieka nie zastąpi
dziecku rodziców, bez względu na wiek i rodzaj choroby.
Ważne jest by dziecko dowiedziało się jak będzie wyglądał
pobyt w szpitalu nie zależnie od wieku nie wolno dziecka
oszukiwać ani przedstawiać mu obrazu szpitala
nie zgodnego z rzeczywistością.
Udowodniono, że przeżycia małego dziecka leczonego w szpitalu
(niezależnie od choroby) pozostawionemu bez opieki rodzicielskiej
mogą pozostawić trwały uraz, który będzie miał wpływa na jego prawidłowy rozwój
Zespołem chorobowym wynikającym z przerwania więzi uczuciowej
chorego dziecka z rodziną nazwano chorobą szpitalną.
Problemami psychologicznymi dziecka hospitalizowanego
zaczęto zajmować się w Europie na początku lat 60 XX wieku.
Choroba Szpitalna –
występuje u małych dzieci
podczas długotrwałego pobytu w szpitalu.
Obserwuje się objawy depresji
spowodowane brakiem oddziaływania środowiska rodzinnego.
Dziecko jest apatyczne, kontakt z nim jest utrudniony,
występują zaburzenia łaknienia.
Dochodzi do utrudnienia kontaktu dziecka z opiekunem.
Następstwem choroby może być utrudniony rozwój psychofizyczny.
„Prawo do możliwie jak najlepszej opieki medycznej
jest podstawowym prawem zwłaszcza w odniesieniu do dzieci”
„
Prawa dziecka przebywającego w szpitalu
opisuje tzw. Europejska Karta
Praw Dziecka w Szpitalu.
Karta została opracowana przez Krajowe Stowarzyszenie
na rzecz Opieki nad Dziećmi w Szpitalu w Wielkiej Brytanii
(National Association for the Welfare of Children in Hospital
- NAWCH)
i zaaprobowana przez 13 krajów na I Europejskiej Konferencji
Stowarzyszeń na rzecz Dzieci w Szpitalu w 1988 r.
Ratyfikowanie Konwencji o Prawach Dziecka (1991 rok)
i wejście w życie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej(1991 rok).
•Dzieci powinny być przyjmowane do szpitala tylko wtedy, kiedy
leczenie nie może być prowadzone w domu lub pod opieką poradni.
•Powinny mieć prawo do tego, aby cały czas przebywali razem z nimi w
szpitalu rodzice lub opiekunowie. Nie powinno być żadnych ograniczeń
dla osób odwiedzających - bez względu na wiek dziecka.
•Rodzicom należy stwarzać warunki pobytu w szpitalu razem z
dzieckiem, należy ich zachęcać i pomagać im w pozostawaniu przy
dziecku. Pobyt rodziców nie powinien narażać ich na dodatkowe koszty
lub utratę zarobków. Aby mogli oni uczestniczyć w opiece nad dzieckiem,
powinni być na bieżąco informowani o sposobie postępowania i
zachęcani do aktywnej współpracy.
•Dzieci i rodzice powinni mieć prawo do uzyskiwania informacji,a w
przypadku dzieci, w sposób odpowiedni do ich wieku i możliwości
•pojmowania.
•Należy starać się o łagodzenie i unikanie zbędnych stresów
fizycznych i emocjonalnych u dziecka w związku z jego pobytem w
szpitalu.
•Dzieci i ich rodzice mają prawo współuczestniczyć we wszystkich
decyzjach dotyczących leczenia. Każde dziecko powinno być chronione
przed zbędnymi zabiegami diagnostycznymi i leczniczymi.
•Dzieci powinny przebywać razem z innymi dziećmi w podobnym wieku.
Nie należy umieszczać dzieci razem z dorosłymi.
•Dzieci powinny mieć możliwość zabawy, odpoczynku i nauki
odpowiedniej do ich wieku i samopoczucia. Ich otoczenie
powinno być tak zaprojektowane, urządzone i wyposażone, aby
zaspokajało dziecięce potrzeby.
•Przygotowanie i umiejętności personelu muszą zapewniać
zaspokajanie potrzeb fizycznych i psychicznych dzieci.
•Zespół opiekujący się dzieckiem w szpitalu powinien
zapewnić mu ciągłość leczenia.
•Dzieci powinny być traktowane z taktem i wyrozumiałością. Ich
prawo do intymności powinno być zawsze szanowane.
1 czerwca 1986 roku rozpoczęto, trwającą rok, wspólną akcję
"Expressu Wieczornego" i Komitetu Ochrony Praw Dziecka pod
hasłem "Najlepszy lek: MAMA".
Dzięki licznym artykułom
i listom pojawiającym się
na łamach "Expressu"
zainicjowano kampanię
na rzecz idei włączenia rodziców
w proces leczenia dzieci.
Pierwsza polska konferencja „Dziecko w szpitalu” odbyła się w
1991 roku w Warszawie pod przewodnictwem
Marii Łopatkowej.
Konsekwencją tego spotkania było między innymi zniesienie
zakazu wstępu rodziców na oddziały dziecięce oraz
umożliwienie im aktywnego udziału w procesie leczenia.
Dziękujemy za uwagę...