POLA NADZIEI Pola Nadziei Pod tą wzruszającą nazwą działa program stworzony w 1938r.

Download Report

Transcript POLA NADZIEI Pola Nadziei Pod tą wzruszającą nazwą działa program stworzony w 1938r.

POLA NADZIEI
Pola Nadziei
Pod tą wzruszającą nazwą działa program stworzony
w 1938r. przez Fundację Marie Curie Cancer Care z
Edynburga w Wielkiej Brytanii, pomagającą
nieuleczalnie chorym na raka. Celem programu jest
pozyskanie środków na potrzeby hospicjów,
propagowanie idei opieki hospicyjnej i uwrażliwianie
społeczeństwa na los umierających.
Żonkil symbolem nadziei
Już w czasach starożytnych żonkil był symbolem
nadziei na nowe życie - odrodzenie, a dzisiaj jest
symbolem nadziei w walce z chorobą nowotworową.
W tradycji chrześcijańskiej żonkil symbolizuje triumf
poświęcenia nad egoizmem, miłości nad śmiercią.
Kwiat poprzez swoją subtelność, barwę i zapach
uświadamia nam wyższe cele istnienia symbolizując
kruchość i ulotność życia.
Co
roku
w
okolicy
4
października
(Międzynarodowy Dzień Opieki Hospicyjnej),
tysiące ludzi na całym świecie sadzi żonkile: przed
szkołami, szpitalami, urzędami, w parkach i na
skwerkach. Jest to symboliczny akt solidarności z
umierającymi na tę straszną chorobę.
Wiosną, kiedy żonkile kwitną, odbywa się szeroko
zakrojona akcja, której celem jest pozyskiwanie
funduszy na potrzeby lokalnych hospicjów, oraz
propagowanie idei opieki hospicyjnej
w społeczeństwie. Ofiarodawcy otrzymują za swoje
"serce"- kwiat żonkila lub jego symbol.
Historia Pól Nadziei w Polsce
Kraków był pierwszym miastem w Polsce, w którym
zakwitły Pola Nadziei. Było to wiosną 1998 roku.
350 tys. żonkilowych cebulek oraz niezbędną do
przeprowadzenia akcji pomoc i wiedzę przekazała
Organizacja MCCC. Program rozpropagowało
w Polsce krakowskie Towarzystwo Przyjaciół
Chorych "Hospicjum", które od 1990 roku prowadzi
Hospicjum św. Łazarza. Od 2003 roku Pola Nadziei
realizowane są przez Hospicja z innych miast Polski.
Działania te są koordynowane przez Hospicjum im.
św. Łazarza w Krakowie.
Pola Nadziei w naszej szkole
Jesień 2009 - wiosna 2010 to kolejny rok szkolny, w
którym nasz Zespół Szkolno - Przedszkolny włącza
się czynnie do prowadzonej akcji "Pola Nadziei"
mającej na celu propagowanie postaw otwarcia się na
drugiego potrzebującego pomocy i cierpiącego
człowieka, a także pozyskanie środków finansowych
na budowę stacjonarnego hospicjum w Bielsku
Białej. Zaangażowanie dzieci w poszczególne akcje
jest dokumentowane na gazetce w postaci
czerwonych serduszek.
22.10.2009r w Kościele pw.NMP Królowej Polski
odbyła się inauguracja kampanii Pola Nadziei,
podczas której zostały przekazane cebulki żonkili
szkołom uczestniczącym w programie. W imieniu
ZSP w Jasienicy cebulki odebrała pani Marta
Kamińska.
Tegoroczną akcję rozpoczęliśmy tradycyjnie od
zbiórki cebulek żonkili, które następnie klasa VIa pod
opieką pani Krystyny Niemiec zasadziła na rabatach
przed naszą szkołą. Wiemy, że chorzy w hospicjach
nie tylko czekają na pomoc finansową, ale liczą także
na nasze wsparcie duchowe. Miesiąc październik i
prowadzone w parafiach nabożeństwa różańcowe
stały się dla nas okazją do ofiarowania w ich
intencjach naszych modlitw.
W październiku i listopadzie Siostra Marianna
zbierała fanty na loterię dla dzieci, z której dochód
będzie przeznaczony na wsparcie budowy
stacjonarnego hospicjum w Bielsku Białej.
13.11.2009 r. zorganizowaliśmy w szkole "Słodki
Dzień". Chętni rodzice i nauczyciele upiekli na ten
dzień ciasta, które sprzedawane w naszym "słodkim
sklepiku" cieszyły się wielkim powodzeniem zarówno
wśród dzieci jak i nauczycieli . Zebraliśmy 280 zł.
Wszystkim zaangażowanym w pieczenie i sprzedaż
ciast DZIĘKUJEMY!
W Dniu Kobiet zorganizowaliśmy akcję sprzedaży
żonkili wykonanych przez panią Małgorzatę Musiał,
z której uzbieraliśmy 50zł.
Przed nami jeszcze kilka przedsięwzięć związanych
ze zbiórką pieniędzy na ten szczytny cel. Serdecznie
zapraszamy do ofiarnego włączenia się w nie. Jest to
szczególnie ważne w tym roku, gdyż właśnie rusza
budowa Hospicjum im. Jana Pawła II w BielskuBiałej.
W ciągu dwóch lat w Bielsku-Białej ma powstać
stacjonarne Hospicjum im. Jana Pawła II. Starania o
budowę pierwszej w mieście tego typu placówki
trwają od kilku lat.Przedstawiciele Salwatoriańskiego
Stowarzyszenia Hospicyjnego, które dwa lata temu
otrzymało od
magistratu zabytkową willę po
dawnym przedszkolu, planują dobudować do niej
nowy pawilon dla 20 pacjentów oraz kaplicę.
Pani Grażyna Chorąży, prezes stowarzyszenia, przyznaje, że w
mieście jest coraz więcej osób, którzy w ostatnim stadium
choroby nowotworowej, potrzebują wsparcia i fachowej
opieki.
„Myślę, że jak rozpoczniemy budowę znajdzie się wielu ludzi
dobrej woli, którzy wspomogą budowę tego niezwykle
potrzebnego miejsca, bo chorych na nowotwory ciągle
przybywa” – mówi wolontariuszka.
Koszt budowy hospicjum to 5-6 mln złotych. Dotąd
stowarzyszeniu udało się zebrać 2,5 mln złotych. To
dzięki pracy wolontariuszy, którzy rozprowadzają
cegiełki w kościołach, organizują koncerty
charytatywne, szukają sponsorów, darczyńców oraz
współpracują ze szkołami w ramach akcji Pola
Nadziei.
Od dwóch lat również podatnicy mogą przekazać na
ten cel 1 proc. swojego podatku.
Twój
może:
• pomóc godnie umrzeć dorosłemu i dziecku, w domu
lub w hospicjum
• spełnić marzenie umierającego dziecka
• opanować ból po stracie najbliższej osoby
Przekazując 1% podatku Fundacji Hospicyjnej
wspierasz działania na rzecz opieki nad pacjentami
hospicjów oraz ich rodzinami.
Ks.Piotr Schora, członek zarządu stowarzyszyszenia i
proboszcz bielskiej parafii NMP Królowej Polski
podkreśla, że nie brakuje ludzi, którzy gotowi są
wspierać dzieło hospicjum.
„Najwięcej ludzi przyjaznych nam, to ci, których ta
choroba dotknęła w najbliższym otoczeniu. Oni też
wiedzą, że trzeba wiele pieniędzy żeby zbudować taki
dom. Zgłasza się coraz więcej ludzi ofiarujących
konkretną pomoc” – podkreśla salwatorianin.
Prace ruszyć mają na wiosnę ,ale już teraz zaczęto
adaptację budynku dawnego przedszkola. Niebawem
ruszy budowa nowego, w pełni nowoczesnego
budynku o powierzchni około 1900 metrów kw.
11 kwietnia kamień węgielny pod budowę hospicjum
poświęci bp Tadeusz Rakoczy, ordynariusz bielskożywiecki.
Opieka w nowym hospicjum ma uzupełnić
działalność, istniejącego od 18 lat bielskiego
Hospicjum św. Kamila, w którym wolontariusze
opiekują się chorymi w terminalnym okresie choroby
nowotworowej mieszkających na terenie miasta
Bielska-Białej i okolic, przychodząc im z pomocą
medyczną, a także wspierając psychicznie i duchowo
chorych i ich rodziny. Opieka, jaką otaczani są chorzy
w ich prywatnych domach jest bezpłatna. Dotąd
hospicjum otoczyło opieką ponad 2,2 tys.
podopiecznych z całego powiatu bielskiego.
„Nie ustawaj
w miłości”
Bł. Matka Teresa z Kalkuty